Bieszczadzka szeptucha Rozmowa z p. Stanisławą Lewicką, 83-letnią mieszkanką Średniej Wsi (powiat leski), która zajmuje się ziołolecznictwem, a o której często się mówi „ostatnia bieszczadzka szeptucha”. Pani Stanisława pali włókna lnu i przykłada rozgrzaną tkaninę na czerwone plamy – w ten sposób (...)