Samochodem podróżowało dwóch strażaków. Jechali oni do Budomierza, gdzie na granicy polsko - ukraińskiej mieli dokonać zmiany swoich kolegów, pomagających w pracy punktu recepcyjnego.
Początkowo zauważono dym spod maski silnika. Pomimo szybkiej reakcji strażaków, komora silnika spłonęła doszczętnie.
Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.