Do wypadku doszło po godz. 19, w miejscowości Bieliniec w powiecie niżańskim.. 66-letni mężczyzna lecący paralotnią zawisł na kablach wysokiego napięcia. Paralotniarza zdjęli strażacy. Mężczyzna pochodzący z Niska został porażony prądem. Z jego relacji wynika, że w trakcie lotu stracił przytomność. Obudził się, gdy już wisiał na przewodach linii energetycznej. Nie pamiętał przebiegu zdarzenia. W chwili przyjazdu służb medycznych był przytomny i o własnych siłach doszedł do karetki. Mężczyzna trafił do szpitala. Był trzeźwy.
Do drugiego zdarzenia doszło około godz. 19.30 w miejscowości Zgłobień w powiecie rzeszowskim. Policjanci ustalili wstępnie, że lecący paralotnią 34-latek zahaczył o drzewa i spadł na ziemię. Mieszkaniec powiatu rzeszowskiego z urazem kręgosłupa został przewieziony do szpitala. Funkcjonariusze sprawdzili stan jego trzeźwości. Urządzenie pomiarowe wskazało wynik 0,00.
KMP Krosno