Na południu kraju zacznie zaznaczać się strefa pofalowanego frontu atmosferycznego, która przez najbliższe dni odpowiadać będzie za występowanie intensywnych opadów śniegu w południowej Polsce.
Czytaj także: Pył z Sahary dotrze kolejny raz do Podkarpacia
Duża ilość śniegu w połączeniu z porywistym wiatrem będzie powodować bardzo trudne warunki, zwłaszcza na drogach. Najwięcej śniegu spadnie w pasie od Lubelszczyzny i Podkarpacia po Śląsk. Tam od niedzielnego poranka do wieczora w poniedziałek spadnie miejscami do 35-45 cm śniegu. Możliwe będą przerwy w dostawie prądu.
Opadom śniegu towarzyszyć będzie silniejszy wiatr, osiągający w porywach okresami do 65 km/h i powodujący zawieje, a miejscami również zamiecie śnieżne oraz znaczne ograniczenie widzialności. Na krańcach południowo-wschodnich już od niedzieli opady śniegu będą przechodzić w deszcz ze śniegiem i deszcz marznący, powodujący gołoledź, więc na drogach może zrobić się bardzo ślisko. Pogoda uspokoi się dopiero we wtorek, ale od środy powrócą znów silne mrozy, więc na całkowitą stabilizację nie możemy liczyć w najbliższym czasie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.