reklama

Marek Strzyżowski wydał oświadczenie po publikacji o dopingu. Prosi o wyrozumiałość i sprawiedliwość

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Sowa

Marek Strzyżowski wydał oświadczenie po publikacji o dopingu. Prosi o wyrozumiałość i sprawiedliwość - Zdjęcie główne

foto Tomasz Sowa

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPo ogłoszeniu wyników testu antydopingowego, w którym wykryto amfetaminę w organizmie Marka Strzyżowskiego, były napastnik STS-u Sanok opublikował oświadczenie na swoim profilu na Facebooku. Zawodnik, który otrzymał czteroletnią dyskwalifikację, postanowił wyjaśnić swoją sytuację i poprosić o sprawiedliwość oraz wsparcie w tym trudnym czasie.
reklama

Apel do kibiców i mediów

W swoim oświadczeniu Strzyżowski zwrócił się bezpośrednio do swoich kibiców, mediów oraz przyjaciół sportu. Podkreślił, że przez lata swojej kariery zawodniczej oddał się hokejowi z pasją i zaangażowaniem, ciesząc się zaufaniem zarówno ze strony drużyny, jak i kibiców.

Dziś, gdy staję przed jedną z najtrudniejszych prób w życiu, proszę o chwilę uważności i ludzką wyrozumiałość

– napisał były hokeista.

„Nigdy świadomie nie sięgnąłem po substancje niedozwolone”

Strzyżowski wyjaśnił, że nigdy świadomie nie stosował dopingu ani żadnych substancji niedozwolonych. Zawodnik zaznaczył, że przez całą swoją karierę, która trwała 17 lat, był wielokrotnie testowany na obecność środków dopingujących, a wszystkie jego wyniki były negatywne.

Siedemnaście lat, w ciągu których byłem poddany około dziesięciokrotnie testom antydopingowym, zawsze wyniki były negatywne. Zapewniam Was, że nigdy świadomie nie sięgałem po substancje niedozwolone

reklama

– zapewnił w swoim oświadczeniu.

Problemy zdrowotne i depresja – wyjaśnienia zawodnika

W obliczu wykrycia dopingu, Strzyżowski wyjaśnił, że w ostatnich latach zmagał się z problemami osobistymi i zdrowotnymi, które mogły mieć wpływ na wynik testu. Zawodnik zdradził, że przyjmował leki przepisane przez specjalistów w związku z początkiem depresji.

W ostatnich latach, zmagając się z ciężkimi wyzwaniami w życiu prywatnym, sytuacją wewnętrzną w klubie, doprowadziło do kolejnego wyzwania. Zdiagnozowano u mnie początki depresji… Przyjmowałem leki przepisane przez specjalistów, które miały mi pomóc. Istnieje możliwość, że to one wpłynęły na wynik badania. Współpracuję z lekarzami i prawnikami, by wyjaśnić tę kwestię i oczyścić swoje imię.

reklama

Prośba o ochronę najbliższych

Strzyżowski podkreślił, że najważniejsze dla niego teraz jest dobro jego rodziny, zwłaszcza dzieci. Zaapelował, by najbliżsi nie byli obciążani konsekwencjami tej sytuacji, a także o wyrozumiałość i sprawiedliwość w ocenie całej sprawy.

Proszę was wszystkich tylko o jedno. Nie pozwólcie, by osoby postronne, a zwłaszcza moi synowie i bliscy mi ludzie, stali się celem hejtu czy uprzedzeń ze względu na sprawę dotyczącą tylko i wyłącznie mnie. Ich codzienne życie, relacje oraz bezpieczeństwo emocjonalne to jedyne, co teraz dla mnie ma znaczenie.

reklama

Apel o sprawiedliwość

W swojej wypowiedzi Strzyżowski wyraził również prośbę o sprawiedliwość, podkreślając, że nie szuka taryfy ulgowej, lecz równego traktowania w obliczu zaistniałej sytuacji.

Nie proszę o taryfę ulgową, proszę o sprawiedliwość i ludzkie traktowanie. Historie w mediach często żyją własnym życiem, ale za każdym nagłówkiem stoi człowiek z krwi i kości.

Zakończenie kariery i walka o przyszłość

Decyzja Panelu Dyscyplinarnego, który ukarał Marka Strzyżowskiego czteroletnią dyskwalifikacją, zamyka jego karierę sportową. Zawodnik, który przez lata był ważnym elementem drużyny STS Sanok, teraz staje przed kolejnym wyzwaniem – odbudową swojego życia prywatnego i zawodowego.

reklama

Dziś moją „grą” jest walka o rodzinę, zdrowie i prawdę. Wierzę, że z czasem uda mi się odzyskać Wasze zaufanie. Do tego dnia – proszę, pamiętajcie o mnie nie tylko przez pryzmat jednego wyniku

– zakończył swoje oświadczenie Strzyżowski.

Rozwiń

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo