reklama

Kuria przemyska: Ksiądz nie miał prawa odmówić komunii strażakom z Tarnawy!

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: pixabay

Kuria przemyska: Ksiądz nie miał prawa odmówić komunii strażakom z Tarnawy! - Zdjęcie główne

foto pixabay

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościKuria przemyska zabiera głos po incydencie w Tarnawie Górnej. Ksiądz nie miał prawa odmówić komunii strażakom. Podczas uroczystej mszy rezurekcyjnej doszło do sytuacji, która zbulwersowała lokalną społeczność. Reakcja Kościoła była jednoznaczna.
reklama

Strażacy nie otrzymali komunii podczas mszy rezurekcyjnej

Do niecodziennego i szeroko komentowanego incydentu doszło w parafii w Tarnawie Górnej na Podkarpaciu podczas mszy rezurekcyjnej. Strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych w Tarnawie Górnej i Tarnawie Dolnej, którzy brali udział w liturgii w mundurach galowych, przystąpili do komunii świętej w postawie stojącej – zgodnie z ceremoniałem służb mundurowych.

Ksiądz odprawiający mszę odmówił im jednak udzielenia sakramentu. Jak relacjonowali strażacy, duchowny uzasadnił swoją decyzję stwierdzeniem, że „postawa stojąca to brak szacunku wobec Boga” oraz że „to nie jest prawo Boże, tylko ludzkie”.

reklama

OSP reaguje: "Nasza postawa wynikała z szacunku"

Sytuacja wzbudziła duże poruszenie, nie tylko w lokalnej społeczności, ale i wśród wiernych z całej Polski. W oficjalnym oświadczeniu opublikowanym w mediach społecznościowych, strażacy wyrazili "smutek i zaniepokojenie" słowami i zachowaniem kapłana. Podkreślili, że ich postawa była zgodna z przepisami liturgicznymi oraz mundurowym ceremoniałem.

– Nasza postawa nie miała nic wspólnego z brakiem szacunku, a wręcz przeciwnie – wynikała z głębokiego poczucia czci wobec Boga

– napisali strażacy, podkreślając, że ich intencją była służba i uczestnictwo w życiu wspólnoty parafialnej.

reklama

Przepisy Kościoła dopuszczają postawę stojącą

Ochotnicy powołali się również na oficjalne przepisy Kościoła katolickiego. Zgodnie z dokumentem "Redemptionis Sacramentum" (pkt 91), Komunii Świętej nie wolno odmówić żadnemu wiernemu, który przystępuje do niej w sposób zgodny z obowiązującymi normami liturgicznymi. Kościół dopuszcza przyjęcie sakramentu zarówno w postawie klęczącej, jak i stojącej – pod warunkiem zachowania odpowiedniego gestu czci, np. ukłonu.

Zgodnie z obowiązującymi wytycznymi, postawa stojąca w przypadku służb mundurowych, zwłaszcza podczas oficjalnych uroczystości, jest w pełni akceptowalna.

reklama

Kuria przemyska zabrała głos

Do sprawy odniosła się archidiecezja przemyska. Rzecznik kurii, ks. Bartosz Rajnowski, w rozmowie z naszą redakcją, zaznaczył, że o zdarzeniu dowiedział się z mediów – strażacy nie zgłosili go bezpośrednio do diecezji. Mimo to duchowny jednoznacznie podkreślił, że odmowa komunii w opisanych okolicznościach nie była uzasadniona.

– Przedstawiciele służb mundurowych mogą przyjmować komunię w pozycji stojącej z szacunku do munduru. Innym wiernym również nie powinno się odmawiać komunii tylko z powodu przyjętej postawy

reklama

– wyjaśnił ks. Rajnowski.

– Są inne, znacznie bardziej istotne przesłanki, które mogłyby stanowić podstawę do odmowy udzielenia sakramentu, ale w tym przypadku one nie zaistniały

– dodał.

Sprawa poruszyła lokalną społeczność

Incydent z Tarnawy Górnej odbił się szerokim echem – zarówno wśród wiernych, jak i w środowiskach mundurowych. W komentarzach dominują głosy wsparcia dla strażaków oraz rozczarowanie postawą księdza. Dla wielu mieszkańców była to trudna sytuacja – msza rezurekcyjna, symbol radości i nadziei Zmartwychwstania, została przyćmiona przez niepotrzebny konflikt.

Wierni liczą, że podobne sytuacje nie będą się powtarzać, a dialog i zrozumienie pomiędzy duchowieństwem a służbami mundurowymi będą się pogłębiać.

Wspólnota, szacunek i służba 

Strażacy biorący udział w liturgii nie ukrywają, że udział w życiu Kościoła jest dla nich ważny.

– Nasza służba dla społeczeństwa i Kościoła płynie z serca, potrzeby niesienia dobra i uczestniczenia w życiu wspólnoty

– zaznaczyli w swoim oświadczeniu.

Wydarzenie z Tarnawy Górnej to nie tylko lokalna historia – to też przypomnienie o wartościach, które powinny łączyć, a nie dzielić. Wspólnota, wzajemny szacunek i zrozumienie – również dla różnic wynikających z tradycji i przepisów – są fundamentem życia religijnego i społecznego.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo