Panowie, którzy dzisiejszego wieczoru spożywali kolację w jednej z sanockich restauracji, zapamiętali z tamtejszego lokalu mężczyznę, którego chwilę później spotkali na stacji paliw BP w Zahutyniu. Nic dziwnego w tej sytuacji by nie było, gdyby nie fakt, że w restauracji widzieli, że ów mężczyzna spożywał tam alkohol.
Mężczyźni po kolacji udali się na stację paliw BP w Zahutyniu. Zrobili zakupy i wychodząc zauważyli, że wspomniany mężczyzna zajeżdża na stację samochodem. Ich uwagę zwróciło dziwne zachowanie kierowcy, podjechał zaraz cofnął a jak zobaczył przyglądających mu się mężczyzn, wysiał szybko i wszedł do WC na stacji. Od razu podjęli rozmowę z nim, oświadczając, że dalej nigdzie nie pojedzie gdyż rozpoznają go i wiedzą, że jest pod wpływem alkoholu i że wzywają policję. W tym momencie mężczyzna zaczął się odgrażać, że zanim na miejsce policja przyjedzie to jego już dawno tam nie będzie i chciał uciec. Jednak jeden z zatrzymujących go, pobiegł za nim i obezwładnił go, kładąc na ziemi. Tak zaczekali aż przyjedzie policja. Badanie alkomatem potwierdziło, że jest w stanie nietrzeźwości. Policja podjęła czynności a mężczyznom podziękowano za wzorową obywatelską postawę.
Brawo Panowie, dzięki takiej postawie zapobiegamy tragediom, które mogłyby się wydarzyć.