Dotarły do nas dwa tego typu sygnały: z Posady Zarszyńskiej i z Jaćmierza. Postanowiliśmy sprawdzić, czy problem faktycznie istnieje. Na miejscu rzeczywiście przekonaliśmy się, że najwyraźniej ktoś miał kiepskie przyrządy pomiarowe, gdy te lustra tam stawiał.
- Montaż zawsze jest prawidłowy - twierdzi Wojciech Naparła, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Sanoku. - Może ktoś je celowo obniżył? Trudno mi się do tego odnieść.