O problemie poinformował nas były mieszkaniec, który często odwiedza rodzinną wioskę.
- Trzeba ustalić, kto jest zarządcą, gdyż mogą to być spółki wodne - mówi wójt Andrzej Betlej.
Bardziej szczegółowych informacji udzielił kierownik Rejonowego Związku Spółek Wodnych w Krośnie.
- Najpierw należy ustalić numer działki - tłumaczy Ireneusz Matusik. - Jeśli jest to nasze urządzenie, to jedziemy na miejsce i mierzymy drzewa. Następnie właściwy wójt gminy wydaje decyzję o wycince. Dopiero wtedy możemy się tym zająć. Zaznaczam, że nie ponosimy kosztów takich prac.
Rejonowy Związek Spółek Wodnych w Krośnie
Jego celem jest m.in.:
- utrzymanie, eksploatacja wód i urządzeń melioracji wodnych szczegółowych;
- prowadzenie racjonalnej gospodarki wodnej na terenie jego działania;
- ochrona przed powodzią;
- ochrona wód przed zanieczyszczeniem;
- propagowanie prawidłowego wykorzystania gruntów zmeliorowanych.
Zrzesza dziesięć spółek wodnych, obejmujących teren gmin: Zarszyn, Wojaszówka, Chorkówka, Jedlicze, Miejsce Piastowe, Rymanów, Besko, Korczyna, Iwonicz oraz miasta Krosna.