reklama

BRZOZÓW: Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci 18-letniej pacjentki która zmarła tuż po porodzie

Opublikowano:
Autor:

BRZOZÓW: Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie śmierci 18-letniej pacjentki która zmarła tuż po porodzie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościProkuratura Regionalna w Rzeszowie umorzyła śledztwo prowadzone w sprawie śmierci 18-letniej Klaudii, która w marcu 2017 r. po urodzeniu córki zmarła w brzozowskim szpitalu. Według opinii biegłych personel medyczny nie dopuścił się zaniedbań, które miałyby doprowadzić do śmierci kobiety. Rodzina zmarłej złożyła zażalenie.

Śmierć pacjentki oddziału ginekologiczno – położniczego w Brzozowie

Sprawa śmierci 18-letniej Klaudii mocno poruszyła opinie publiczną. Od początku pojawiały się pytania czy tej tragedii można było uniknąć.

Klaudia 12 marca 2017 r. o godz. 12.20 urodziła zdrową córkę. Po porodzie pojawiły się u niej problemy z oddychaniem i zaczęła się dusić. Lekarze podjęli próbę reanimacji, ale kobieta zmarła o godz. 17.00.

Rodzina zmarłej była zdruzgotana wiadomością o jej śmierci, ponieważ, jak mówili, ciąża przebiegała bez komplikacji. Kobieta czuła się dobrze, a po porodzie rozmawiała przez telefon z siostrą. Bliscy nie zdążyli już odwiedzić jej w szpitalu. Złożyli zawiadomienie do prokuratury.

 

Opinia biegłych: Klaudii nie można było uratować

Wstępna przyczyna śmierci kobiety, podana przez brzozowskich lekarzy, wskazywała na zatorowość płucną. Śledztwo i opinie biegłych potwierdziły to. Ponadto ocenili oni, że działania podjęte przez personel medyczny brzozowskiego szpitala były prawidłowe i zgodne z przyjętymi w kraju standardami, a życia pacjentki nie można było uratować. Zdecydował o tym trudny przebieg choroby.

Zator płucny pojawia się średnio w jednym na 7000 porodów, kiedy skrzeplina krwi przedostaje się do krwiobiegu i powoduje zatkanie tętnicy płucnej. Tylko szybka reakcja może uratować życie pacjenta.

 

1,5 roku po tragicznych wydarzeniach w brzozowskim szpitalu rodzina zmarłej nie zgadza się z opinią biegłych i żąda wznowienia śledztwa. Złożone przez bliskich zażalenie będzie rozpatrywał brzozowski sąd na początku kwietnia. Sprawę będziemy śledzić i informować czytelników na bieżąco. 

 

A. Szeligowska

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo