reklama
reklama

Ciarko STS odpada z walki, Unia idzie dalej!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: polski hokej tv

Ciarko STS odpada z walki, Unia idzie dalej! - Zdjęcie główne

foto polski hokej tv

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Uzbrojona Unia Oświęcim okazała się zbyt mocnym przeciwnikiem dla sanoczan. W ćwierćfinałach play-off oświęcimianie pokonali rywala 4-1, przy czym dla biało-niebieskich nie była to łatwa przeprawa. Zaczęło się od dwóch ciężko wywalczonych zwycięstw w Oświęcimiu, potem wyjazdowa przegrana w Sanoku i zwycięstwo w czwartym spotkaniu, które przełamało rywalizację na korzyść Unii.
reklama

Potwierdzeniem tego był czwartkowy piąty pojedynek w Oświęcimiu, który dał Unii czwarte zwycięstwo i pewny awans do półfinałów fazy play-off. Przełomowym momentem tego spotkania była końcówka II tercji, kiedy to w niespełna dwie minuty sanoczanie stracili dwa gole. Trzecia odsłona nie mogła już nic zmienić, poza dwoma kolejnymi bramkami gospodarzy. To było najbardziej pewne zwycięstwo Unii spośród wszystkich czterech wygranych.

 

RE-PLAST UNIA Oświęcim - CIARKO STS Sanok 6:1 (1:0, 3:1, 2:0)

1:0 Ryan Glenn - Aleksandr Strielcow (10:50)

2:0 Aleksandr Strielcow - Maksim Rogow, Jegor Orłow (27:43)

2:1 Julius Marva - Aleksi Hämäläinen, Radosław Sawicki (36:26)

3:1 Teddy Da Costa - Andrej Themár (37:50)

4:1 Wasilij Strielcow - Krystian Dziubiński, Aleksandr Strielcow (38:15)

5:1 Aleksandr Strielcow - Wasilij Strielcow, Krystian Dziubiński (53:58)

6:1 Peter Bezuška - Dariusz Wanat, Daniił Oriechin (58:40)

 

SĘDZIOWALI: Bartosz Kaczmarek i Mateusz Krzywda oraz Mateusz Kucharewicz i Wiktor Zień. KARY: 4-8 minut. STRZAŁY: 27-15. WIDZÓW: 2200.

 

UNIA: R. Kowalówka - R. Glenn, K. Paszek, A. Themár, V. Rollin Carlsson, T. Da Costa - J. Orłow, N. Stasienko, A. Strielcow, W. Strielcow, K. Dziubiński - M. Rogow, P. Bezuška, A. Prusak, Ł. Krzemień, S. Kowalówka - M. Noworyta, P. Noworyta, D. Oriechin, D. Apalkow, D. Wanat.

 

CIARKO STS: D. Salama - E. Piippo, S. Jekunen, R. Sawicki, A. Hämäläinen, J. Bukowski - J. Marva, J. Karlsson, T. Henttonen, S. Tamminen, K. Filipek - B. Florczak, B. Rąpała, M. Bielec, M. Wilusz, K. Mocarski - K. Biłas, K. Olearczyk, F. Sienkiewicz, M. Biały, Ł. Łyko.

Po zaczepnych próbach Bukowskiego i Rąpały, do głosu doszli gospodarze, wyraźnie dominując na tafli. Na bramkę Salamy strzelali: Rogow, Glenn, Orłow, W. Strielcow, ale nie były to akcje zagrażające zmianą wyniku. Z drugiej strony próbowali to uczynić Tamminen (8 min.), Bukowski (9) i Mocarski (11), ale też tylko postraszyli R. Kowalówkę. Jak należy to zrobić, pokazali w 11 min. W. Strielcow i Glenn. Pierwszy na dużej szybkości objechał sanocką bramkę, wyłożył na czystą Glennowi, któremu pozostało tylko wpakować krążek do pustej w zasadzie bramki. I to uczynił. Minutę później powinno być 2-0. Oriechin idealnie obsłużył S. Kowalówkę, ale ten, będąc w doskonałej sytuacji, nie trafił w bramkę. W 14 min. z gola mógł się cieszyć Piippo. Sanocki obrońca mocno huknął z niebieskiej, ale końcem kija wybił krążek Kowalówka. W 17 min. Sawicki próbował z bliska wepchnąć krążek do bramki przy samym słupku, ale bramkarz Unii przejrzał jego zamiary. W końcówce 100-procentowej sytuacji nie wykorzystał Apalkow. Z bliska strzelił do pustej bramki, w której jak spod ziemi wyrósł Salama, zażegnując niebezpieczeństwo. Tercja 1-0 dla gospodarzy, choć zasłużyli na wyższe zwycięstwo.

      W dwie minuty trzy gole, z czego dwa w sanockiej bramce

Początek II tercji to znów dominacja Unii i co najmniej pięć bramkowych niewykorzystanych sytuacji. Przed szansą na zdobycz bramkową stawali kolejno: Orłow (21), Oriechin (22), Wanat (23), Carlsson (24) i W. Strielcow (25), jednak razili brakiem skuteczności. W pełni zasłużonego gola przyniosła im dopiero 28 minuta, kiedy to Rogow strzelił na bramkę Salamy, a krążek strącił pracujący na bramkarzu A. Strielcow, zaskakując goalkeepera STS. W 31 min. blisko zdobycia gola był Glenn, ale Salama znakomicie interweniował. W 36 min. świetnym uderzeniem popisał się S. Kowalówka, z pomocą sanoczanom przyszła poprzeczka. W 37 min. goście strzelili swego pierwszego gola. Hamalainen powalczył o krążek za bramką, popisując się świetnym podaniem do Marvy, który przymierzył w samo okienko. Gdy wydawało się, że kontaktowa bramka pobudzi gości do walki, piękną dwójkową akcję przeprowadzili: Themar i DaCosta. Szybkość, świetne podanie Themara i jeszcze lepsze uderzenie, przy którym Salama był bez szans. 25 sekund po trzeciej bramce padła czwarta. Tym razem dość szczęśliwa, gdyż krążek strzelony z backhandu przez Dziubińskiego strącił W. Strielcow, myląc bramkarza. Tercja 3-1 dla gospodarzy, w której nie pozostawili żadnych wątpliwości kto dziś jest zespołem lepszym. Przy stanie meczu 4-1 mogli już spokojnie myśleć o półfinałach play-off.

          Rozstrzelani bracia Strielcowowie

Trzecią odsłonę goście zaczęli od kar. W 46 min. na ławkę sędziowie posadzili Florczaka, a w 47. Jekunena. Grając blisko 1,5 minuty z przewagą dwóch zawodników unici nie potrafili przełożyć tego na kolejną bramkę. Jedynym zagrożeniem był strzał Glenna w słupek. W 50 min. uciekł obrońcom gości szybki Oriechin. Faulowany, wywalczył rzut karny dla Unii, którego nie wykorzystał poszkodowany, przegrywając pojedynek z Salamą. Piąty gol padł w 54 min, a doszło do tego w zamieszaniu podbramkowym, w którym sprytem popisał się A. Strielcow. Po tej bramce widać było, że Unia nasyciła się dość obfitą zdobyczą bramkową. Tymczasem w 59 min. przepięknym strzałem z bulika w samo okno trafił Bezuszka, wpisując się na listę strzelców. W tym meczu królowali na niej bracia Wasilij i Aleksandr Strielcowowie. Pierwszy strzelił rywalom jedną bramkę, zaliczając dwie asysty, drugi popisał się zdobyciem dwóch bramek.

I w ten oto sposób Unia dopięła swego, pewnie wygrywając czwarty pojedynek z Ciarko STS. Goście z pewnością nie powrócą do Sanoka zbyt zadowoleni, gdyż był to ich najgorszy pojedynek z pięciu stoczonych z Unią. Ale w sumie i tak powalczyli dzielnie, w czterech meczach mocno stawiając się faworytom. Cieszmy się i z tego!

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama