Wydział I Cywilny Sądu Okręgowego w Krośnie jest właściwy dla spraw rozwodowych dla obszaru powiatów: bieszczadzkiego, brzozowskiego, jasielskiego, krośnieńskiego, leskiego i sanockiego.
- Nie w każdym przypadku, w którym złożony jest pozew o rozwód, jest on orzeczony - wyjaśnia Artur Lipiński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krośnie. - Czasami nie zachodzą warunki, by o nim orzec. Przepisy mówią wyraźnie, że musi zaistnieć trwały rozkład pożycia małżeńskiego, które charakteryzuje się trzema rodzajami więzi: duchową, fizyczną i gospodarczą. Dopiero wówczas można rozwieść strony.
Zdaniem sędziego Lipińskiego, są pewne szczególne przypadki np. zdrowotne (ciężka choroba małżonka), kiedy sąd nie może orzec rozwodu. Poza tym, jeśli strony się pogodzą, to również nie jest orzekany rozwód, albo jeśli strony złożą wniosek o separację, wydawane jest orzeczenie o separacji.
Dzieci
- Polska jest tradycyjnym krajem, jeśli chodzi o władzę rodzicielską - twierdzi sędzia Artur Lipiński. - Jeśli weźmiemy pod uwagę sytuację w Niemczech, Holandii czy w innych krajach zachodnich, to oboje rodziców dostają mniej więcej procentowo w połowie władzę nad wspólnymi dziećmi. W naszym kraju najczęściej matce jest przyznawane prawo do opieki nad małoletnimi dziećmi. Wysokość alimentów jest zależna od potrzeb dziecka i możliwości finansowych rodzica, który ma je płacić.
Jak podkreśla rzecznik, długość procesu o rozwód zależy w dużej mierze od stron postępowania. Jeśli małżonkowie nie domagają się orzeczenia o winie, to sprawa jest prosta i dzieje się to najczęściej na jednej rozprawie. Szczególnie, jeśli strony nie mają dzieci.
- Tam, gdzie sąd rozwodzi bez orzekania o winie, a strony wcześniej uzgodnią, kto i w jaki sposób będzie zajmował się dziećmi, to wtedy te sprawy bardzo szybko się kończą - dodaje sędzia. - Te sprawy są nie tylko proste i szybkie do zakończenia, ale także są tam najlepsze relacje pomiędzy dziećmi a rozwiedzionymi rodzicami. Rzadko o tym się mówi, ale tak faktycznie jest. Jeżeli między małżonkami istnieje spór o dzieci, to konieczna jest opinia ekspertów sądowych na okoliczność ustalenia, z którym z rodziców dziecko będzie przebywać. Czasami sprawa tego typu wymaga drugiej opinii.
Więcej w 40 numerze Tygodnika Korso Gazeta Sanocka