reklama

Uroczystości upamiętniające ofiary niemieckiej zbrodni w Sanoku

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWczoraj, 5 lipca, na Cmentarzu Centralnym w Sanoku odbyły się wzruszające uroczystości upamiętniające ofiary niemieckiej zbrodni, która miała miejsce 83 lata temu. W ramach corocznych obchodów, członkowie Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej (ŚZŻAK) w Sanoku przedstawili informacje o rozstrzelanych osobach, które udało im się zdobyć w ostatnich tygodniach. Wydarzenie to przyciągnęło uczestników, którzy oddali hołd poległym bohaterom.
reklama

 

reklama

Odkrywanie przeszłości. Odnalezienie rodzin i odkrywanie prawdy

W trakcie uroczystości Jolanta Smyczyńska, prezeska koła ŚZŻAK w Sanoku, podzieliła się historią odnalezienia rodziny Zygmunta Mańkowskiego z Kazimierza Dolnego. Dzięki tym obchodom, krewni dotychczas nieświadomi okoliczności śmierci swojego bliskiego mogli odkryć tragiczną prawdę. Smyczyńska również przekazała informacje od siostrzenicy Witolda Paluszkiewicza z Gniewkowa, zarządcy majątków ziemskich i właściciela gospodarstwa rolnego, który również został rozstrzelany na górze Gruszka.

Sylwetki bohaterów

Przedstawiono sylwetki dwóch najstarszych wiekiem ofiar zbrodni hitlerowskiej, prawników Antoniego Łazarczyka i Kazimierza Bielnickiego ze Skarżyska-Kamiennej. Ich historia i poświęcenie dla Ojczyzny zostaną na zawsze uwiecznione w pamięci uczestników uroczystości.

reklama

Spotkania z rodzinami. Wspomnienia bliskich

Krystyna Chowaniec podzieliła się z uczestnikami uroczystości emocjonalnymi spotkaniami z rodzinami ofiar. Opowiedziała o spotkaniu z siostrą rozstrzelanego Tadeusza Ząbka i rozmowie z siostrzenicą Józefa Bernasia. Oboje byli członkami ZWZ i zaprzysiężonymi żołnierzami z Garbatki-Letnisko koło Pionek. Wzruszające wspomnienia tych bohaterów przywołują ich niezłomną postawę i oddanie dla walki o wolność.

Ocalone historie i pamięć

Krystyna Chowaniec podzieliła się informacjami o odkryciu rodziny Jana Ferskiego, która dopiero teraz poznała tragiczne losy swojego krewnego. To możliwe stało się po opublikowaniu apelu przez sanockie koło ŚZŻAK w "Tygodniku Ciechanowskim", który został opracowany i rozesłany przez Piotra Paszkiewicza. Ta historia dowodzi, jak ważne jest kontynuowanie poszukiwań i przekazywanie prawdy kolejnym pokoleniom.

reklama

Wspomnienie o Czesławie Kozłowieckim

Chowaniec podzieliła się również informacjami o Czesławie Kozłowieckim, synu Adama Kozłowieckiego, który spoczywa w zbiorowej mogile. Czesław był wielkim znawcą lasów, działaczem Towarzystwa Leśnego we Lwowie oraz autorem książki "Gawędy leśne" wydanej w 1933 roku. Informacje o nim przesłała córka – siostra urszulanka Oktawia Krystyna Kozłowiecka z Wrocławia. Rodzina wielokrotnie odwiedzała mogiłę w Sanoku oraz miejsce egzekucji, oddając hołd swojemu bliskiemu.

List od siostrzeńca

Na zakończenie, Krystyna Chowaniec odczytała fragment listu, który został przesłany przez Leszka Kościelniaka, siostrzeńca rozstrzelanego Tadeusza Reitera z Zasławia. List opisywał wspomnienia o Tadeuszu jako serdecznym przyjacielu i ukochanym wujku. Opowiadał o jego odwadze i patriotyzmie, które przetrwały nawet w obliczu okrutnych tortur, którym był poddawany. Rodzina uważa Tadeusza za bohatera i oddaje mu cześć.

reklama

Hołd i pamięć

Uczestnicy uroczystości mieli możliwość zobaczenia po raz pierwszy fotografii Czesława Kozłowieckiego, Tadeusza Ząbka, Witolda Paluszkiewicza, Antoniego Łazarczyka, Jana Ferskiego i Tadeusza Reitera. Po modlitwie poprowadzonej przez ks. dr. Andrzeja Skibę wszyscy złożyli kwiaty pod zbiorową mogiłą, oddając hołd 112 rozstrzelanym polskim patriotom.

Góra egzekucji

Druga część uroczystości odbyła się na miejscu egzekucji, na górze Gruszka. Po odśpiewaniu hymnu i wysłuchaniu opowieści o rozstrzelanych, modlitwę poprowadził ks. hm. Tomasz Latoszek, komendant Hufca ZHP w Lesku. Następnie uczestnicy złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem, upamiętniającym ofiary tej tragicznej zbrodni.

Podczas uroczystości głos zabrali wicestarosta sanocki Janusz Cecuła oraz Krystyna Chowaniec, którzy podziękowali wszystkim za obecność i wsparcie. Szczególne słowa uznania skierowali do osób zaangażowanych w przygotowanie uroczystości, w tym pocztów sztandarowych oraz żołnierzy 35. batalionu pancernej lekkiej Wojsk Obrony Terytorialnej, którzy wystawili wartę honorową i sztandar ŚZŻAK.

Organizatorem wydarzenia byli Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej – Koło w Sanoku, Starostwo Powiatowe w Sanoku oraz Lasy Państwowe – Nadleśnictwo Lesko. Ich wspólny wysiłek i zaangażowanie przyczyniły się do godnego upamiętnienia ofiar i uhonorowania ich bohaterstwa.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo