reklama

Orkiestra Wielkich Serc. Ona już gra!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: WOŚP w Sanoku

Orkiestra Wielkich Serc. Ona już gra! - Zdjęcie główne

foto WOŚP w Sanoku

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościWOŚP-owa machina kręci się już na dobre. Niemal każdy dzień przynosi ze sobą jakąś imprezę, a w niedzielę dojdzie do niesamowitej kumulacji. Dziedziniec sanockiego zamku będzie tętnił życiem i muzyką, jak jeszcze nigdy. Według oceny SEBASTIANA NIŻNIKA, szefa sztabu WOŚP, wszystko powinno zagrać, gdyż przy takiej serdeczności i życzliwości, jaka towarzyszy przygotowaniom do finału, nie może być inaczej. A gdyby nawet, to trochę improwizacji tylko doda uroku temu wydarzeniu!
reklama

Za nami już kilka sztandarowych imprez WOŚP w Sanoku. Po raz drugi organizowana w szpitalu „Biała sobota”, polegająca na bezpłatnych badaniach, zarówno dzieci jak i dorosłych, wzbudziła ogromne zainteresowanie. W porównaniu do ubiegłego roku dużo więcej zaangażowało się w nią lekarzy i personelu medycznego. To cenna inicjatywa. Pozwoliła wykryć kilka poważnych wad u dzieci, co sprawi, że trafią one natychmiast na szybką ścieżkę systemu opieki. Korzystający z „białej soboty” odwdzięczali się, wrzucając dobrowolne datki do WOŚP-owych puszek. A że nie wszyscy? No cóż, taki mamy klimat! Sanoczanie jednak doskonale wiedzą, że szpital sanocki jest wśród tych placówek służby zdrowia, które dostrzega (i dopieszcza) Fundacja WOŚP.

    Bal kostiumowy dla dzieci, zorganizowany w Zespole Szkół Nr 5 i w restauracji NoBo Cafe, mógłby konkurować o palmę pierwszeństwa ze wszystkimi balami karnawałowymi. Fantastyczny wystrój sprawił, że dzieci, których ponad setka wzięła w nim udział, czuły się niczym w zaczarowanej krainie bajek. Świetnie prowadzony przez kadrę ZS Nr 5 i wolontariuszki będące już na emeryturze, był wzorem dobrej organizacji. Dzieci mogły skorzystać z usług fryzjerskich, a nam najbardziej zaimponował jeden z panów wolontariuszy, który … smażył dla balowiczów naleśniki! Bardzo smakowały wszystkim „Smakołyki Moniki”!
    Turniej minihokeja może nie przyciągnął tłumu kibiców, ale udział sześciu walczących w nim drużyn należy ocenić pozytywnie. Podobnie jak kwotę kilkuset złotych zebranych na rzecz Orkiestry! 

    Trwają ostatnie przygotowania do jednego z głównych dań firmowych sanockiej Orkiestry, jakim jest bieg „Policz się z cukrzycą”. W tym roku wkroczy on do centrum miasta i będzie prowadził przez główne jego ulice. Jedna z tras poprowadzona będzie przez sanocki park, co doda mu dodatkowego uroku. Czy ustanowiony zostanie nowy rekord uczestników? Łukasz Łagożny, twórca i główny organizator biegu, jest prawie o tym przekonany. Początek – godz. 11.

    W samo południe, bez względu na pogodę i temperaturę, do akcji wkroczą sanockie Morsy, czyli wesoła Hipotermia. Na dziedzińcu zamkowym rozstawią swój basen z bardzo zimną wodą (będzie można sprawdzić) i deklarują, że przyjmą do siebie każdego, kto będzie chciał wykazać się hartem ducha! 
    Finał WOŚP w Sanoku nie byłby sobą, gdyby zabrakło w nim akcji Honorowego oddawania krwi. Z wdziękiem i sympatią napędzanej od lat przez red. Martynę Sokołowską. Dzięki! O efektach tegorocznej WOŚP-owej akcji, oczywiście, napiszemy!

    Samochodowa impreza towarzysząca WOŚP pn. Super Sprint Ziemi Sanockiej od kilku już lat melduje się w programie wielkiego finału. Jako jedna z niewielu pozostaje w skansenie, z biurem zawodów i miejscem prób sprawnościowych, które odbywać się będą na ul. Międzybrodzkiej. A o godz. 17 kawalkada uczestników przeniesie się na Rynek, zaś na głównej scenie nastąpi ogłoszenie wyników i wręczenie nagród. Licytowane też będą przejażdżki z rajdowcami. 

    Już zapewne Państwo zorientowaliście się, że w tym roku Orkiestra daje odpocząć Skansenowi, zamieniając go na dziedziniec zamkowy. Było to możliwe m. in. dzięki temu, że Powiat sanocki wkroczył do grona współorganizatorów wielkiego finału. Innymi słowy Powiat też gra w Orkiestrze!

reklama

– Cieszymy się z tego i zdradzimy, że obecność Powiatu bardzo dobrze wpłynęła na gminy, które go tworzą. Wcale tego nie ukrywają, że bycie razem dodaje im energii

– mówi Sebastian Niżnik.

    Pozostańmy jeszcze przy programie wielkiego finału. Na godzinę 12.30 na dziedziniec zamkowy zaprasza się dzieci. Zajmie się nimi stowarzyszenie „Konkretnie i kreatywnie”, proponując gry, zabawy i konkursy, oczywiście z nagrodami. Od godz. 15 scenę będą okupować kapele ludowe. Zagrają: „Beka”, „Biesiada” i „Cajmery”. Na scenie zaprezentowane zostaną psy ratownicze, z powodzeniem wykorzystywane w akcjach poszukiwawczych. W tym czasie odbywać się też będą liczne licytacje.

Czynny będzie też stragan, na którym wystawione będą przeróżne przedmioty dostarczone Orkiestrze przez mieszkańców. Każda została wyceniona, będzie je można kupić. A skoro o licytacjach mowa, otworzy je wycieczka do Brukseli dla 2 osób, ufundowana przez europosłankę Elżbietę Łukacijewską. Dostojnie zaprezentuje się ikona przepięknego Anioła zwycięzcy, dar jednej z artystek bieszczadzkich. Będą liczne obrazy sanockich artystów malarzy, będzie sporo różności m. in. Konstytucja RP w ładnym wydaniu, z podpisami sędziów: Tulei i Żurka..

    Na czas wielkiego finału szeroko otworzy swoje podwoje Muzeum Historyczne, które będzie można zwiedzać, a w zbrojowni Stowarzyszenie „Galicja” zaprezentuje bardzo ciekawą wystawę zbroi. O godz. 18.30 na scenie pojawi się znany i lubiany zespół „Łzy” rok w rok, od wielu lat grający w Orkiestrze Jurka Owsiaka. Jednym z argumentów – dlaczego w Sanoku? – odpowiedź była następująca: „Bo w Sanoku działa jeden z większych i aktywniejszych naszych fan-klubów.” A o 20, tradycyjnie, na firmamencie rozbłysną fajerwerki (bezhukowe) i wysłane zostanie „światełko do Nieba”. 

    Jak na finał WOŚP w Sanoku przystało, będzie się tu działo wiele przeróżnych rzeczy. Pojawią się stragany z pysznymi smakołykami, serwowanymi przez Koła Gospodyń Wiejskich z wielu miejscowości powiatu sanockiego. Popularny z racji pizzy p. Orłoś serwował będzie swoje danie firmowe, a całkowity utarg ze sprzedaży przekaże na rzecz Orkiestry. Jeśli ktoś nie przekonał się, że najlepszą grochówkę gotuje OSP z Jaćmierza, to właśnie będzie miał taką okazję. Pojawi się wiele punktów ze zdrową żywnością, swoje stoiska uruchomią także: Nadleśnictwo Brzozów, Komenda Powiatowa Policji, Uczelnia Państwowa, Pogotowie Ratunkowe. Studenci zaproszą chętnych do malowania twarzy, a także do mierzenia poziomu cukru we krwi i ciśnienia.    

    Odrębne miejsce należy się wolontariuszom, którzy od rana do wieczora krążyć będą po mieście, zbierając do puszek datki od mieszkańców. W podzięce przyklejać będą Orkiestrowe serduszka, zapewne z dumą przez wszystkich noszone. Wyruszy ich na sanockie ulice 102! Ładnie się to złożyło, jako że są to wspaniali ludzie, głównie młodzi, ludzie na sto dwa! Pieczę nad nimi trzymać będą służby porządkowe, złożone z policjantów, strażników miejskich i ochroniarzy m. in z firmy Poglesz. – Uznaliśmy, że w czasie, gdy zewsząd dociera obrzydliwy hejt, gdy próbuje się zbezcześcić Jurka Owsiaka i Wielką Orkiestrę, jest to konieczne. Wolontariusze muszą się czuć bezpieczni! – mówi Szef sztabu S. Niżnik. Ale są też postawy i zachowania świadczące o wielkiej sympatii dla Orkiestry. I te dominują. Oto M-c Donalds bezpłatnie będzie serwował wolontariuszom frytki i napoje, podobnie restauracje: „Stary Kredens”, „NoBo Cafe” i kawiarenka „Poziomka”. Bazą wolontariuszy będzie Młodzieżowy Dom Kultury (Plac św. Michała), a finansową obsługę zdeklarował jak co roku bank PEKAO SA, popularny Żubrzyk. 





    Z rozmowy z szefem sztabu S. Niżnikiem wynika, że przygotowania przebiegają sprawnie, w atmosferze pełnej życzliwości.

reklama

– Wszyscy kipią energią, angażują się, chcą pomagać. Próbuję im za to dziękować, ale w odpowiedzi najczęściej słyszę: „to my dziękujemy, że możemy się przydać!” Doprawdy są niesamowici! Tak sobie myślę: jak fajnie byłoby żyć w takim świecie! Chcąc, abyśmy mogli jak najdłużej w takowym przebywać, proszę: nie czytajcie hejtu, jaki wylewa się z mediów społecznościowych. To źli ludzie za nim stoją. Miejmy nadzieję, że przyjdzie czas, iż oni się zmienią, zrozumieją, że to nie jest dobry sposób na życie!

– mówi Sebastian Niżnik.

    A zatem, drodzy sanoczanie! Szykujcie się! Przed Wami jeden z najpiękniejszych dni w roku w naszym kraju. Dzień, w którym nasze serca zabiją jednym rytmem, rytmem miłości do drugiego człowieka! Nie przegapcie tej okazji!

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo