Tak wyglądała malutka CISNA:
- Niedźwiedzica Cisna to już dorosła panna - właśnie kończy 4 lata, a to u niedźwiedzi wiek wkraczania w dorosłość - czytamy w wiadomości z Poznania. Po 2 latach spędzonych w towarzystwie psa Bariego czas ich wspólnie spędzonego dzieciństwa się skończył - w czerwcu 2018 roku Bari zamieszkał w domu naszych pracowników, a Cisna przeprowadziła się na nowy, duży, gęsto zalesiony wybieg - opowiada nam opiekunka. Latem Cisna większość dnia spędza na kąpielach w basenie lub na swoim ulubionym hamaczku, mocno już sfatygowanym - uśmiecha się w słuchawce pracownik poznańskiego ZOO i dodaje: - Zimą nie zapada w zimowy sen, ale ma swoje ulubione miejsce na wybiegu, ukryte pomiędzy gęsto rosnącymi drzewami, gdzie zapada w długie drzemki.
Kiedy do nas przyjechała w kwietniu 2016 roku była zaledwie maleństwem, ważyła 8 kilogramów a obecnie w "zimowej wersji" waży 160 kg, jest piękna i okrąglutka - słyszymy z radością opowiadaną historię o bieszczadzkiej niedźwiedzicy. - Nie wiemy, czy jeszcze trochę urośnie, czy to już jej w pełni dorosły rozmiar, nie znamy jej rodziców, ale samice niedźwiedzia brunatnego zwykle osiągają wagę ok 180 -200 kilogramów - tłumaczy dalej. Cisna nadal uwielbia wszystko, co słodkie - przysmakiem numer jeden jest miód, uwielbia słodkie owoce - winogrona, arbuzy, jabłka. Nadal bardzo lubi orzechy, buraki i ryby - wymienia jednym tchem opiekunka.
Przesyłamy moc gorących pozdrowień dla Cisnej i jej opiekunki z rodzinnych Bieszczadów.
Zobaczcie jak obecnie wygląda CISNA
Dziękujemy za miłą rozmowę pracownikom Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu.