- Wszystko zaczęło się od nadania Szkole Podstawowej w Zarszynie imienia kuriera Jana Łożańskiego. Jako strażacy wsparliśmy tę kandydaturę. A po jej wyborze postanowiliśmy w jakiś sposób wyróżnić szkołę, aby każdy wiedział, że nosi imię naszego lokalnego patrioty
– tłumaczy Paweł Trelewicz, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Zarszynie.
Na wykonawcę muralu wybrano Arkadiusza Andrejkowa. To sanocki artysta znany ze swoich deskali, które wykonuje głównie na wiejskich stodołach i szopach. W Zarszynie można zobaczyć dwie inne jego prace. Jedna to mural na stodole dawnego sołtysa wsi Franciszka Gajewskiego, który przedstawia Kargula i Pawlaka, bohaterów komedii „Sami swoi”, a drugi to deskal z wizerunkiem Rudolfa Probsta, innego wojennego bohatera Zarszyna na domu, w którym kiedyś mieszkał.
Sanocki artysta rozpoczął tworzenie muralu od namalowania postaci kuriera Jana Łożańskiego / fot. Facebook/OSP Zarszyn
Arkadiusz Andrejkow do zagospodarowania otrzymał ścianę o wymiarach ok. 15 m szerokości i blisko 8 m wysokości.
– Swoją pracę rozpoczął od namalowania postaci kuriera Jana Łożańskiego w mundurze. W tle widać Beskid Niski, czyli teren, który nasz patriota wielokrotnie pokonywał w trakcie II wojny światowej w drodze do Budapesztu. Artysta wykonywał mural przez ponad tydzień w nieznośnym upale, ale się udało. Jako strażacy staraliśmy się mu pomóc, chociażby rozkładając rusztowanie
– opisuje Paweł Trelewicz.
W trakcie / fot. Facebook/OSP Zarszyn
Pomysł muralu podsunął zarszyńskim strażakom Sebastian Bętkowski, dyrektor Centrum Usług Wspólnych w Zarszynie, który natrafił na konkurs „Mur, ale historia Wojska Polskiego” organizowany przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Druhowie postanowili wziąć w nim udział.
- Pomysł bardzo nam się spodobał, ale miejsce, na którym miał być namalowany mural, musiał być nasz. Na szczęście Urząd Gminy w Zarszynie zgodził się wydzierżawić nam jedną ze ścian budynku szkoły aż do stycznia 2029 roku
– dodaje Paweł Trelewicz.
Strażacy wygrali konkurs i otrzymali ponad 18 tys. zł nie tylko na mural, ale również na patriotyczno-edukacyjne wydarzenia, takie jak spotkania z lokalnymi historykami czy krewnymi kuriera Jana Łożańskiego. Planowana jest też projekcja filmu „Czas leśnych kurierów”.
Oficjalne odsłonięcie muralu nastąpi 11 listopada.
Efekt końcowy / fot. Facebook/OSP Zarszyn
Kurier beskidzki Jan Łożański, pseudonimy „Orzeł”, „Bokser”, żołnierz Armii Krajowej urodził się 4 lutego 1912 roku w Zarszynie. W czasie II wojny światowej trasę Warszawa – Budapeszt przemierzył 45 razy, przenosząc m.in. broń, dokumenty, pieniądze, a także przeprowadzając ludzi np. generała Stanisława Rostworowskiego i oficerów sztabu. Z Warszawy pociągiem jechał na Podkarpacie, gdzie wysiadał na stacji we Wróbliku Szlacheckim, następnie pieszo szedł aż do Budapesztu pokonując trudne tereny Beskidu Niskiego. W trakcie swojej służby dwukrotnie był aresztowany przez gestapo. Za pierwszym razem wyskoczył z pociągu, za drugim odzyskał wolność w trakcie bombardowania Budapesztu. Zmarł 21 czerwca 1990 roku w Sanoku (źródło: Wikipedia).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.