Przestępstwo, do którego doszło w nocy z 3 na 4 czerwca, zgłosiła na policję sama ofiara, 22-letnia mieszkanka powiatu przemyskiego. Z soboty na niedzielę kobieta bawiła się w jednej z solińskich dyskotek. Została zgwałcona po opuszczeniu lokalu. Śledztwo w tej sprawie prowadziła Powiatowa Komenda Policji w Lesku przy wsparciu policji z Przemyśla. We wtorek sprawa została przekazana Prokuraturze Rejonowej w Lesku.
- Otrzymaliśmy materiały zebrane przez policję - informuje Maria Chrzanowska, prokurator rejonowy w Lesku. - Zostanie wszczęte śledztwo w tej sprawie. Wystąpimy z wnioskiem do sądu w Lesku o przesłuchanie pokrzywdzonej, a jej zeznania są w tej chwili najważniejsze.
Nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi. Prokurator poinformowała, że zostały przeprowadzone najważniejsze czynności: przesłuchano świadków, zapoznano się z dostępnymi nagraniami monitoringu terenu wokół miejsca zdarzenia, przeprowadzono wizję lokalną, przebadano również pokrzywdzoną.
- Na ten czas niewiele mogę powiedzieć, gdyż wszystko jest dopiero we wstępnej fazie - tłumaczyła.
Na razie nie wiadomo, kto dopuścił się gwałtu. Nic nie wskazuje też na to, że sprawcą jest jeden ze znajomych dziewczyny.