Kryzys w sanockim klubie narastał od dłuższego czasu. Seria wysokich porażek i kontrowersyjne decyzje szkoleniowe tylko pogłębiły problemy w relacjach między trenerem a zawodnikami.
Sanoczanie w 2025 r. zanotowali trzy wysokie przegrane. Drużyna uległa Zagłębiu Sosnowiec 2:11, Unii Oświęcim 3:6 i GKS-owi Katowice 1:6. Media zwracają uwagę na nieprofesjonalne podejście sztabu szkoleniowego do obowiązków - trener z zagranicznymi zawodnikami przylecieli na mecz z Zagłębiem zaledwie dzień przed spotkaniem.
Skandal w szatni
Jak ustalił portal hokej.net, w poniedziałek zawodnicy STS Sanok zbuntowali się przeciwko trenerowi. Hokeiści zapowiedzieli, że nie wyjdą na trening pod wodzą Fina. Ostatecznie zajęcia poprowadził Bogusław Rąpała, a Elmo Aittola w przypływie złości uderzył pięścią w drzwi, pozostawiając w nich dziurę.
Zmiany nieuniknione
Kryzys w STS Sanok pogłębił się po odejściu z klubu bramkarza Dominika Salamy. Portal hokej.net donosi, że zawodnik nie mógł dłużej znieść wyzwisk, jakimi trener miał go obrzucać podczas wspólnej pracy. Władze klubu muszą teraz podjąć trudną decyzję o przyszłości szkoleniowca.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.