reklama

Panel Dyscyplinarny potwierdza: Marek Strzyżowski z amfetaminą w organizmie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Sowa

Panel Dyscyplinarny potwierdza: Marek Strzyżowski z amfetaminą w organizmie - Zdjęcie główne

foto Tomasz Sowa

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportAfera dopingowa, która od kilku miesięcy krążyła wokół sanockiego środowiska hokejowego, właśnie znalazła swój finał. Jak potwierdzono na oficjalnym Portalu Dyscyplinarnym, w organizmie Marka Strzyżowskiego – byłego napastnika STS-u Sanok – wykryto obecność amfetaminy. Zawodnik został ukarany czteroletnią dyskwalifikacją, co w praktyce oznacza koniec jego profesjonalnej kariery sportowej.
reklama

 

Tajemnicze zniknięcie z protokołów i fala spekulacji

Nazwisko Strzyżowskiego zniknęło z oficjalnych protokołów meczowych STS-u Sanok pod koniec stycznia. Brak jakiegokolwiek oświadczenia ze strony klubu wywołał falę spekulacji. Kibice i lokalne media zaczęły snuć domysły o możliwej wpadce dopingowej jednego z zawodników.

Te pogłoski zyskały na sile, aż do momentu publikacji komunikatu Panelu Dyscyplinarnego. Nazwisko Marka Strzyżowskiego zostało oficjalnie wpisane na listę sportowców objętych sankcjami za naruszenie przepisów antydopingowych. W jego przypadku chodziło o amfetaminę, substancję zakazaną i klasyfikowaną jako stymulant.

reklama

Kara, która zamyka sportowy rozdział

Nałożona kara czteroletniej dyskwalifikacji obowiązuje od momentu wykrycia naruszenia i skutecznie eliminuje Strzyżowskiego z profesjonalnego hokeja. Przy tak długim zawieszeniu i wieku zawodnika, powrót na lód w roli aktywnego gracza wydaje się nierealny.

To kolejny przypadek w historii sanockiego klubu, kiedy to hokeista zostaje wykluczony z powodu wykrycia amfetaminy. W 2021 roku podobną karą objęty został Maciej Witan. Jego zawieszenie upływa dopiero 7 października 2025 roku.

Prezes STS-u komentuje: „To przykra sytuacja”

Do sprawy odniosła się także prezes STS-u Sanok, Marta Przybysz. W krótkim komentarzu podkreśliła, że mimo rozczarowania sytuacją, życzy zawodnikowi wszystkiego najlepszego:

reklama

– Ze swojej strony mogę jedynie wyrazić żal, że końcówka jego kariery została naznaczona taką okolicznością. Mimo wszystko darzę Marka szacunkiem jako człowieka i życzę mu powodzenia w dalszym życiu.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo