Reklama

Bezpański kamieniołom

Opublikowano:
Autor:

Bezpański kamieniołom - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Kamieniołom w Bóbrce jest w opłakanym stanie i stwarza realne zagrożenie dla spacerujących tam osób. Okazuje się, że polepszenie bezpieczeństwa tego terenu jest zadaniem bardzo trudnym do wykonania. Wszystkiemu winne zawirowania z właścicielem.

O tym, że kamieniołom w Bóbrce jest nieodpowiednio zabezpieczony, poinformował naszą redakcję Mirosław Piela, radny gminy Lutowiska, który odwiedził to miejsce.

- Ścieżka prowadząca do kamieniołomu, którą przechodzą dzieci i dorośli, jest podmywana przez wodę - mówi. - W każdej chwili pod wpływem większego ciężaru może się załamać. Stwarza więc niebezpieczeństwo dla spacerujących. Z kolei na szczycie są powyrywane barierki.

Kwestia, do kogo należy kamieniołom, okazała się dość problematyczna. Od Katarzyny Zielińskiej-Onyszko, zastępcy wójta gminy Solina, uzyskaliśmy informację, że to Starostwo Powiatowe w Lesku posiada uprawnienia do zarządzania tym terenem, gdyż należy ono do Skarbu Państwa.

- Spółka, która zarządzała kamieniołomem, nie została wykreślona, ale nie ma możliwości skontaktowania się z nią pomimo naszych usilnych prób - mówi. - Jej długi wciąż rosną. Jest to problem, z którym nasz samorząd boryka się od wielu lat - dodaje.
Jak potwierdza Łukasz Ciółkowski, z Wydziału Funduszy Europejskich, Zamówień Publicznych i Promocji w Starostwie Powiatowym w Lesku, właścicielem kamieniołomu w Bóbrce rzeczywiście jest Skarb Państwa, jednakże teren ten znajduje się w użytkowaniu wieczystym prywatnej firmy.

- Użytkownik wieczysty ma prawa zbliżone do właściciela, w szczególności może korzystać z gruntu z wyłączeniem innych osób i może swobodnie swoim prawem rozporządzać - informuje Ciółkowski. - Treść prawa użytkowania wieczystego regulują przepisy Kodeksu cywilnego i umowa ustanawiająca to prawo. Uprawnienia Skarbu Państwa wobec przedmiotowego gruntu są więc ograniczone z uwagi na uregulowania umowne i ustawowe dotyczące użytkowania wieczystego.
Zaznacza, że nie dotarł do informacji, które potwierdzałyby fakt formalnego zgłoszenia złego stanu ścieżki prowadzącej przez kamieniołom do Starostwa Powiatowego w Lesku. Podobnie sprawa się ma w kwestiach zabezpieczenia tych terenów.
- Zagadnienie jest skomplikowane pod względem prawnym z uwagi na fakt, że spółka będąca użytkownikiem wieczystym nie funkcjonuje pod adresem wskazanym w umowie.

Andrzej Olesiuk, starosta leski, obiecuje przeanalizować kwestie formalne i jeśli będzie taka możliwość, zostaną wszczęte odpowiednie procedury.

- Trzeba jednak mieć na uwadze, że może to trwać bardzo długo -  informuje Ciółkowski. - W międzyczasie zbliża się okres wakacyjny. Tysiące turystów odwiedzi kamieniołom. Jesteśmy w pełni świadomi wagi zabezpieczenia tych ścieżek. I choć wygląda na to, że obecnie nie mamy bezpośredniej możliwości (w związku z wcześniej wspomnianymi ograniczeniami) zmiany stanu na terenie kamieniołomu, to starosta podejmie jak najszybciej działania, aby ocenić stopień zagrożenia.

W najbliższych dniach zostanie przeprowadzone rozpoznanie w terenie. Na podstawie spisanego protokołu, po dokonaniu oceny faktycznej sytuacji i rozpoznaniu prawnym, władze starostwa zdecydują, jakie kroki mogą zostać podjęte.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE