reklama
reklama

I-ligowe NIEDŹWIADKI w finale play-off

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Sławomir Bomba

I-ligowe NIEDŹWIADKI w finale play-off - Zdjęcie główne

foto Sławomir Bomba

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Drużyna UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok awansowała do finału fazy play-off Młodzieżowej Hokej Ligi, wygrywając 2-1 z UKS Zagłębiem Sosnowiec. Przy stanie rywalizacji 1-1, w decydującym o awansie spotkaniu sanoczanie pokonali rywala 7-2. W finale zmierzą się z zespołem MKS Sokoły Toruń. Torunianie w półfinale wyeliminowali Polonię Bytom.
reklama

Półfinałową rywalizację z Zagłębiem Sosnowiec sanoczanie rozpoczęli pechowo od przegranej 5-7 w Sanoku, mimo iż po I tercji prowadzili z rywalem 3-0. Wtedy jednak mocno postanowili sobie, że dwa kolejne mecze, które rozegrane zostaną w Sosnowcu, muszą wygrać. 

Nie wyobrażali sobie, iż nie wygrają choćby jednego meczu u siebie zagłębiacy. W pierwszym meczu walka o zwycięstwo była niezwykle zacięta. Spotkanie zaczęło się od bramki zdobytej przez Bartosza Florczaka w I tercji, w drugiej gospodarze wyrównali. W trzeciej na prowadzenie wyprowadził Niedźwiadków Louis Miccoli, lecz gospodarzom udało wyrównać. Gola na wagę zwycięstwa (2-3) strzelił w 46 minucie Szymon Dobosz i w ten sposób sanoczanie wyrównali porachunki z Zagłębiem na 1-1. 

W niedzielny wieczór w Sosnowcu rozegrany został decydujący mecz, którego zwycięzca awansował do finału play-off MHL.

Zaczęło się niedobrze. Już w 3 min. gospodarze objęli prowadzenie, podwyższając je w końcówce I tercji (16 min.) Na szczęście Konrad Filipek strzelił „do szatni” kontaktowego gola, który bardzo podbudował przyjezdnych. Druga tercja to była prawdziwa katastrofa dla gospodarzy, którzy próbowali przestraszyć rywali, grając mocno faul. To była woda na młyn sanoczan, którzy między 27, a 29 minutą, grając w przewadze, zdobyli trzy bramki. Nie zadowolili się dwubramkowym prowadzeniem. W kilku ostatnich minutach II tercji strzelili trzy kolejne bramki, rzucając przeciwnika na kolana. Tercja wygrana przez przyjezdny zespół 6-0 to niezmiernie rzadki wynik na taflach hokejowych. W trzeciej tercji sanoczanie uspokoili grę, koncentrując się na kontrolowaniu sytuacji. Bezbramkowy jej wynik pokazuje, że mecz zakończył się właściwie po dwóch tercjach, a zwłaszcza po nokautującej drugiej! 

Brawo Niedźwiadki! Pokazaliście pazury, finał z Sokołami Toruń zapowiada się fantastycznie! 

 

UKS Zagłębie Sosnowiec - UKS Niedźwiadki MOSiR Sanok 2:7 (2:1, 0:6, 0:0)

 

1:0 Oskar Rzekanowski - Szymon Luszniak, Andrzej Stojek (2:41)

2:0 Jakub Blanik - Maksim Siergiejew, Dominik Kasprzyk (15:33)

2:1 Konrad Filipek - Bartosz Florczak, Szymon Dobosz (17:50, 5/4)

2:2 Karol Biłas - Louis Miccoli (26:56, 5/3)

2:3 Bartosz Florczak - Konrad Filipek (27:29, 5/3)

2:4 Filip Sienkiewicz - Damian Ginda (28:23, 5/4)

2:5 Filip Sienkiewicz - Sebastian Bar (36:02)

2:6 Louis Miccoli - Damian Ginda (38:26)

2:7 Konrad Filipek - Dawid Zawiła (39:02)

 

Niedźwiadki: F. Świderski - B. Florczak, D. Zawiła, K. Filipek, S. Bar, Ł. Łyko - K. Biłas, M. Wróbel, L. Miccoli, D. Ginda, F. Sienkiewicz - K. Rocki, M. Starościak, A. Radwański, P. Pisula, S. Dobosz - M. Koczera, J. Mazur II.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama