reklama
reklama

Wskoczyła za synem do rzeki. Osierociła szóstkę dzieci. "Żaden z mężczyzn nie ruszył się z kawiarni"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Wskoczyła za synem do rzeki. Osierociła szóstkę dzieci. "Żaden z mężczyzn nie ruszył się z kawiarni" - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
4
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Z Kraju Wstrząsająca sprawa z kraju. Pojawiły się nowe informacje na temat utonięcia, do którego doszło kilka dni temu w centrum Kalisza. Życie straciła tam kobieta, która wskoczyła za synem do rzeki Prosna.
reklama

Do tragedii doszło 27 czerwca. Teraz na jaw wychodzą kolejne, wstrząsające okoliczności zdarzenia. 

Utonięcie w parku miejskim w Kaliszu. Płetwonurek wydobył ciało kobiety

Straż pożarna w Kaliszu informuje, że dyżurny o godzinie 17:01 otrzymał informację o dwóch osobach topiących się w Prośnie, w parku miejskim. Na miejsce natychmiast wysłano pięć zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej oraz grupę wodno-nurkową z Konina. Jak informuje kpt. Tomasz Sobczak z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu,  po dojeździe na miejsce pierwszych zastępów od świadków zdarzenia pozyskano informacje, że do rzeki wpadło dziecko – chłopiec, któremu na pomoc rzuciła się kobieta, jego matka.

Dziecku udało się wydostać na brzeg o własnych siłach, natomiast kobieta zniknęła pod lustrem wody. Strażacy udzielili pierwszej pomocy poszkodowanemu chłopcu, którego następnie przekazano pod opiekę przybyłego na miejsce Zespołu Ratownictwa Medycznego. Równocześnie ratownicy ubrani w suche ubrania do pracy w wodzie oraz kamizelki ratunkowe rozpoczęli poszukiwania kobiety w rzece

– relacjonuje Tomasz Sobczak. 

Kiedy na miejscu pojawił się płetwonurek z konińskiej grupy, natychmiast przystąpił do poszukiwania na dnie rzeki. Na kobietę natknął się po około 10 minutach.  Wspólnie z ratownikami wydobył ją na brzeg rzeki. Poszkodowana natychmiast trafiła pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego. Niestety, obecny na miejscu zdarzenia lekarz stwierdził jej zgon. 

Świadkowie zdarzenia: W parku było wielu ludzi, ale pomoc nadeszła za późno 

Według wstępnych ustaleń 42-letnia kobieta wskoczyła do wody, aby ratować swoje 13-letnie dziecko. Chłopiec sam zdołał wyjść z wody, niestety jego mama zniknęła pod wodą. Śledztwo w tej sprawie prowadzi policja pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Kaliszu. 

Kilka dni po tragedii RMF FM, powołując się na PAP, podało więcej informacji na temat tragedii. Okazuje się, że kobieta osierociła sześcioro dzieci, w tym troje nieletnich. Rodzina była pod opieką pracowników MOPS-u, ponieważ matka samotnie wychowywała dzieci.

Obecnie dwoje dzieci przebywa pod opieką jednego z pełnoletnich braci. 13-latek, na którego oczach zginęła matka, nadal przebywa w szpitalu

– podało radio. Chłopiec jest w spektrum autyzmu. 

Dziennikarzom udało się dotrzeć do świadka zdarzenia. 24-letnia Patrycja przyznała, że przebywała w tym czasie w parku razem ze szwagierką i koleżanką. Jak mówiła, w tym czasie w parku było wiele osób, ale pomoc przyszła za późno.

– Zostałam na straży z trzema wózkami. Jedna z nas zajęła się wezwaniem służb ratowniczych, a druga pobiegła do pobliskiej restauracji prosić o pomoc. Nikt z siedzących przy kawie mężczyzn nie podniósł się. Siedzieli i patrzyli, mówili, że nie potrafią pływać. Próbowałam zatrzymywać rowerzystów, ale też odmawiali pomocy, niektórzy to nawet słuchawek z uszu nie zdjęli. 200 metrów od miejsca zdarzenia trenowali kajakarze. Pomimo naszych krzyków, nie usłyszeli nas. W końcu, kiedy na nasze prośby zareagowało dwóch mężczyzn, było już za późno. Jeden z nich wszedł do wody, ale już nic nie widział – opowiadała w radiu RMF FM kobieta.

Jak dodała, gdyby we właściwym czasie kilku mężczyzn złapało się za ręce, to być może poszkodowaną udałoby się uratować. 

W czerwcu w całej Polsce w wyniku utonięcia życie straciło 48 osób, natomiast w tym miesiącu, tylko do 3 lipca, już pięć. 

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu korso.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama