Jak rozpoczęła się ta pomoc? Skąd pomysł na transporty bezpośrednie?
W kwietniu zaczęły zgłaszać się do nas pierwsze osoby z Ukrainy w sprawie opon dla Armii Ukraińskiej. Nasze zasięgi były coraz dalsze i wtedy wpadliśmy na pomysł, aby zająć się dostawą bezpośrednią na objętą wojną Ukrainę. Złożyliśmy wnioski o paszport z prośbą o przyśpieszone wydanie za sprawą transportów. Paszporty dostaliśmy w przyśpieszonym trybie, za co bardzo dziękujemy Urzędowi Paszportowemu. Nawiązaliśmy kolejne kontakty po drugiej stronie granicy i rozpoczęliśmy pierwsze transporty.
Nie boicie się?
Jeździmy we dwójkę, aby opony docierały na front jak najszybciej, w trosce o nasze bezpieczeństwo zawsze mamy ze sobą hełmy i kamizelki. Pierwsza trasa była bardzo stresująca, nikt z nas nie wiedział, jak wygląda kraj, w którym toczy się walka. Dostaliśmy dokument, który zwalnia nas ze stania w kolejce na granicy oraz dzięki któremu mogliśmy się przemieszczać po terytorium sąsiada bez problemów.
Komu dostarczacie opony?
Zaopatrujemy jednostki wojskowe w stronę Lwowa, Kijowa oraz Zaporoża. Zawsze jesteśmy ciepło przyjmowani przez żołnierzy. Narażając swoje życie, zawsze myślimy o bezpieczeństwie naszego kraju. Ukraina musi zwyciężyć, żeby wojna nie dotarła do Polski. Dziś mieliśmy kolejnych gości z wojska, którym przekazaliśmy parę kompletów opon terenowych. Chłopakom na pewno przydadzą się na froncie. Chwała Ukrainie!
Вітання воїнам з України, яких ми змогли сьогодні зустріти! Слава Україні!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.