W porze wieczornej, około godziny 19:00, dyżurny sanockiej policji odebrał zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny. Z relacji wynikało, że 35-latek może chcieć targnąć na swoje życie.
ZOBACZ TEŻ: Koronawirus znów zabił ponad 500 osób. Na Podkarpaciu jest prawie 700 zakażeń [RAPORT, 14.12.2021]
Działania zostały podjęte natychmiastowo. Komunikat o zaginięciu mężczyzny został przekazany wszystkim patrolom. W takiej sytuacji cenna jest każda minuta. Policjancji sprawdzili miejsca, w których rzekomo mógł znajdować się zaginiony mężczyzna. Funkcjonariusze dokładnie przeszukiwali ulice, dworzec, parkingi, przystanki, skwery oraz całą linie brzegową rzeki San.
Po około 2 godzinach poszukiwań, udało się ustalić miejsce pobytu zaginionego. Mężczyna został zauważony na jednej z sanockich ulic. Funkcjonariusze referatu patrolowo-interwencyjnego po odnalezieniu 35-latka przekazali go zespołowi ratownictwa medycznego i trafił do szpitala pod opiekę lekarzy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.