13 lipca w godzinach między 14.30 a 17.00 spadł nawalny deszcz. Prawdopodobnie w wyniku niewydolności w tych warunkach sieci kanalizacji miejskiej, doszło do cofnięcia się wód i zalania pomieszczeń przyziemia budynku Centrum Rehabilitacji i Sportu.
Niewydolność sieci wywołała tzw. „cofkę” do instalacji wewnętrznej znajdującej się na terenie Centrum Rehabilitacji i Sportu.
Na chwilę obecną nie stwierdzono uchybień przy projektowaniu i realizacji Centrum Rehabilitacji i Sportu.
Inżynier tego kontraktu – firma KDI Krosno – systematycznie odbierał poszczególne instalacje, co potwierdzają protokoły zdawczo-odbiorcze, podpisywane również w okresie od lipca do października 2018 r. Prawidłowość wykonania robót instalacyjnych została zatem potwierdzona.
W jednej z wypowiedzi Burmistrz Sanoka powiedział:
– Można było tego uniknąć, gdyby przy realizacji tej inwestycji ówcześni włodarze wzięli pod uwagę także i to, że nowe obiekty Centrum Rehabilitacji i Sportu będą połączone z miejską siecią kanalizacyjną o takich a nie innych parametrach. Wszyscy widzieliśmy, co się działo podczas ulewy 13 lipca na miejskich ulicach. Pośpiech, jaki towarzyszył otwarciu basenów wewnętrznych w październiku 2019 r. w okresie najgorętszej kampanii wyborczej, nie pozwolił na gruntowną analizę wszystkich czynników mogących wpłynąć na funkcjonowanie tego obiektu. Teraz ponosimy tego konsekwencje.