Ósmy dzień marca okazał się czarną datą w życiu jednej z rodzin z Leska. W środę, po godzinie 22:00, na ulicy Widokowej wybuchł pożar. Po dojeździe na miejsce pierwszych zastępów straży pożarnej okazało się, że ogniem objęty jest cały garaż, w tym dwa samochody osobowe, a także dom mieszkalny. Zagrożony był również drugi budynek. Podczas prowadzenia akcji ratowniczej 65-letni mężczyzna podtruł się gazami. Został przekazany ratownikom medycznym.
Na miejscu zdarzenia pracowało łącznie 37 strażaków z 6 jednostek: z Leska, Średniej Wsi, Uherzec Mineralnych, Olszanicy, Łukawicy i Jankowiec.
Po ponad 3 godzinach udało się ugasić pożar, jednak straty są ogromne. Garaż i część domu zostały spalone, natomiast reszta nie nadaje się do użytku. W internecie rozpoczęła się zbiórka pieniędzy, a jej celem jest uzbieranie 200 tysięcy złotych.
Rodzina z dwójką małych dzieci pozostała bez dachu nad głową. Rzeczy osobiste zostały zniszczone podczas akcji ratowania domu. Jest mi bardzo przykro i czuje bezsilność, bo wiem, że sami nie dadzą sobie z tym rady
- czytamy w opisie zbiórki zorganizowanej przez przyjaciół.
Aby pomóc można wpłacić pieniądze pod tym linkiem.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.