reklama

Sygnały czytelników - Śmieci nad Sanem

Opublikowano:
Autor:

Sygnały czytelników - Śmieci nad Sanem - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościDroga Redakcjo, mieszkam w pobliżu mostu na Białą Górę. Często widzę młodych ludzi "imprezujących" nad Sanem. Ale dziś mi normalnie przykro się zrobiło.

Zima w pełni, piękne otoczenie Sanu zachęcają do spacerów. Jednak im bliżej alejek spacerowych nad brzegiem rzeki tym większe zdumienie i złość. Dlaczego złość? Ano dlatego, że nie potrafimy docenić tego, w jak pięknym miejscu mieszkamy. Niszczymy z premedytacją tak piękne tereny, zaśmiecając je bezwstydnie. Wczoraj była sobota, młodzież miała okazję zaszaleć i pobawić się. Nikomu nikt nie broni takie ich prawo. Ale po co zostawiać po sobie ten syf? Kosze są co druga ławeczka.

Od jakiegoś czasu „spotkania nad Sanem” w samochodach stały się jakby tradycją młodego pokolenia. Przyjeżdżają „na fajkę” albo pogadać na parking vis a vis hotelu Bona. Póki nikomu tym nie szkodzą niech sobie tam siedzą w tych samochodach skoro taką rekreację lubią. Ale to jaką kulturę osobistą prezentują to urąga wszelkim standardom. Poza rynsztokowym słownictwem pozostawiają po sobie totalny syf! Odległości pozostawionych śmieci pokazują, że zostały one wyrzucone z samochodu. Zjedli, wypili, wyrzucili śmieci i po imprezie... Przykry widok. Naprawdę bardzo szkoda mi tych młodych ludzi, bo sami nie wiedzą że tworzą to w czym będą kiedyś żyć.

Z poważaniem

Czytelnik (starszy, siwy Pan) 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo