Śmietnisko w centrum wsi Bukowska

Opublikowano:
Autor:

Śmietnisko w centrum wsi Bukowska - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości W centrum Bukowska rośnie góra śmieci przy kontenerach Polskiego Czerwonego Krzyża. Radni zastanawiają się, co z tym fantem zrobić.

- Chciałem zwrócić uwagę na powstające nowe wysypisko śmieci koło domu ludowego w Bukowsku - poinformował radnych Krzysztof Nitka. - Nie wiem, kto pozwolił, żeby to tam składować. Nie wiem, jakiego rodzaju są to odpady i czy jest to tylko odzież. Widzę natomiast, że pojawiają się worki.
Radny przypomniał, że gmina kupiła działkę, ładnie ją wysprzątała, a teraz zaczął się na niej skład odpadów. Sytuację odrobinę wyjaśnił Jerzy Rakoczy, sołtys Bukowska, który powiedział, że kontenery przeniesiono spod remizy, bo blokowały chodnik.

- Organizowaliśmy Dzień Dziecka - mówił. - Kontenery zajmowały miejsce, więc przenieśliśmy je, a ludzie zrobili sobie wysypisko śmieci. Wożą wszystko. Kilka razy wywoziliśmy te rzeczy, aby posprzątać plac. Raz nazbieraliśmy 17 worów: butelki, konserwy, puszki. Nie wiem, kto pozwolił postawić kontenery w centrum wsi. Jest jakaś umowa, czy nie ma? Czy to jakaś partyzantka? Proszę podjąć decyzję, co z tym zrobić, bo właściciel kontenerów nie odbiera od nas telefonów. 

Radny Nitka poradził, żeby o radę zapytać gminę Zagórz, która w ostatnim czasie uprzątnęła podobne śmietnisko. Natomiast radny Marek Bańkowski zaznaczył, że sytuacja jest o tyle dobra, że dzięki temu, że ubrania są wrzucane do kontenerów, gmina Bukowsko nie musi płacić za odpady.

- Problem pojawia się w większości miejscowości, w Pobiednie również - tłumaczył. - W centrum wsi jak wizytówki zalegają sterty ubrań, a to dlatego, że swego czasu podpisano umowę z konkretnymi lokalizacjami. Trzeba wprowadzić nadzór urzędu nad firmą, która ma opróżniać te kontenery, bo robi to w sposób nieterminowy. Nawet po zgłoszeniach zwlekają z odbiorem. Należy również wrócić do rozmów w sprawie przeorganizowania lokalizacji.  Ostatnim razem, gdy rozmawiałem w sprawie śmieci z panią z Rzeszowa, po dwóch dniach zostało to zabrane. Ale kwartał temu wydzwaniałem przez miesiąc i nie było reakcji.

Zareagowano dopiero, gdy ostrzegłem tę instytucję, że kontenery opróżnimy na ich koszt. Przyjechali po tygodniu. W trakcie dyskusji okazało się, że takich miejsc w gminie Bukowsko jest więcej. O jednym opowiedziała radna Maria Kowalczyk.

- Na jednej z dróg prowadzących do lasu jest przepust, który zatkały wory ze śmieciami. Można tam znaleźć sedes, rury, płytki. Naliczyłam 15 worów. Woda rozpływa się tam i płynie do wsi. Tragedia. Mamy firmę, która zbiera śmieci, a i tak ktoś odważył się tam to wywieźć.
Wójt Piotr Błażejowski obiecał interweniować w tej sprawie. 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE