Sanoczanka zadaje trudne pytania w sprawie LGBT marszałkowi Podkarpacia

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Sanoczanka i aktywistka LGBTQ, jest autorką listu zaadresowanego do marszałka województwa podkarpackiego Władysława Ortyla. Domaga się ona od polityka odpowiedzi na kilka pytań. Dlaczego mamy takie same obowiązki jak inni ludzie, a nie mamy już mieć tych samych praw?

W zeszłym roku sejmik województwa podkarpackiego przyjął lobbowaną przez skrajnie prawicową organizację Ordo Iuris Samorządową Kartę Praw Rodzin. Wielokrotnie wskazywano, że dokument w sposób jawny dyskryminuje osoby LGBTQ oraz wszystkie rodziny, które nie wpisują się w tzw. model rodziny nuklearnej, złożonej z dwojga rodziców różnej płci. Z tymi działaniami nie zgadza się wiele osób lecz nie wszyscy mówią o tym głośno. 

Na zabranie głosu w tej sprawie odważyła się sanoczanka Wioleta Fedorus, która napisała list z prośbą o odpowiedź na kilka ważnych dla niej i całego środowiska LGBTQ na Podkarpaciu pytań. 

Dobrze wiem, co znaczy walczyć o swoje prawa o równe traktowanie. Jak widzę młodych ludzi, którzy nie wytrzymują presji społeczeństwa i tej całej nagonki na nich, którzy w desperacji odbierają sobie życie to mi się coś dzieje! Dokąd ten świat zmierza? Na co czekamy? Aż doprowadzeni do kresu nienawiści ludzie kogoś publicznie zabiją? Przecież już małżonkowie z Lublina zmontowali i przynieśli na Marsz Równości ładunki wybuchowe, które mogły zabić uczestników manifestacji - mówi Wioleta Fedorus.

List podpisało wraz z sanoczanką kilka osób LGBTQ z Podkarpacia, między innymi współorganizator marszów równości Kuba Gawron oraz redaktorka portalu Queer, Aleksandra Brzana.

Podpisałam list, bo spędziłam na Podkarpaciu 18 lat mojego życia, tam się urodziłam, chodziłam do szkoły i tam wciąż mieszka moja rodzina, którą regularnie odwiedzam. Boli mnie, że mój dom ma być “strefą wolną od LGBT”, bo identyfikuję się z jedną z tych liter, więc to tak, jakby mój dom miałby być strefą wolną ode mnie. To absurd. Coraz częściej pojawiają się porównania do stref “tylko dla Niemców” z lat 30. czy stref “tylko dla białych” z czasów, kiedy w USA osoby czarnoskóre uważano za podludzi, i ja się z tymi porównaniami zgadzam. Strefy wolne od jakiejkolwiek grupy osób nie powinny mieć miejsca w XXI wieku, przeraża mnie to, do czego to wszystko zmierza - tłumaczy Aleksandra Brzana.

Oto list jaki napisała i wysłała Wioleta do marszałka Ortyla:

Szanowny Panie Marszałku!

Nazywam się Wioleta Fedorus. Mam 28 lat i mieszkam od urodzenia na terenie Sanoka, w woj. Podkarpackim. Jestem osobą homoseksualną i przyznaję, że od dziecka byłam dręczona ze względu na swoją odmienną orientację seksualną. Dzisiaj, już jako dorosła kobieta, nadal słyszę wulgarne komentarze i padam ofiarą dyskryminacji. Z tego co wszystkim już wiadomo, na Podkarpaciu wdrożono do prawa lokalnego część zapisów z Samorządowej Karty Praw Rodzin, promowaną przez skrajnie prawicową organizację Ordo Iuris, będącą jedynie mutacją dotychczasowych ''stref wolnych od lgbt''.

Zadam Panu parę pytań, na które ja i inni mieszkańcy LGBT+ Podkarpacia oczekujemy odpowiedzi.

1. Czy zdaje Pan sobie sprawę z tego, że istnieje raport Kampanii Przeciw Homofobii mówiący o tym, że 60-70% młodzieży LGBTQ ma lub miało myśli samobójcze z powodu homofobii, z którą się spotkaliśmy i spotykamy nadal?

2. Czy jest Pan świadomy, że przez taką nagonkę (bo tym w istocie jest ten dokument) w Lublinie doszło do zdarzenia gdzie pewne małżeństwo przyniosło własnoręcznie skonstruowaną bombę na Marsz Równości?

3. Czym jest dla Pana ta ''ideologia'' LGBT?

4. Czy pamięta Pan może jak w Niemczech stwarzało się strefy wolne od żydów i do czego to w efekcie końcowym doprowadziło?

Przytoczę słowa Mariana Turskiego podczas uroczystości upamiętniających 75. rocznicę wyzwolenia byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau.''Nie bądźcie obojętni gdy jakakolwiek mniejszość jest dyskryminowana. Istotą demokracji jest to, że większość rządzi, ale demokracja na tym polega, że prawa mniejszości muszą być chronione jednocześnie (...) XI przykazanie - „Nie bądź obojętny”, bo jeżeli nie, to się nawet nie obejrzycie jak na was i na waszych potomków jakieś Auschwitz nagle spadnie z nieba (...) Auschwitz tuptał małymi kroczkami''. I właśnie teraz znowu tupta.

5. Czy zdaje Pan sobie sprawę z tego, że wszystkie uchwały ''antyLGBT'' są sprzeczne z konstytucyjną zasadą legalizmu, i że dyskryminują osoby nieheteronormatywne i transpłciowe, wykluczając je ze wspólnoty samorządowej?

6. Czy wie Pan, że Rzecznik Praw Obywatelskich skierował do pięciu wojewódzkich sądów administracyjnych skargi na wybrane uchwały rad gmin o przeciwdziałaniu „ideologii LGBT”, m.in w Niebylcu (woj. Podkarpackie)?

7. Jest Pan świadomy tego, że w Polskim prawie nie ma przyzwolenia na akty naruszające podstawowe prawa i wolności człowieka, a podpisując takie uchwały to prawo jest łamane?

8. Czy wie Pan, że Parlament Europejski 18 grudnia 2019r. przyjął rezolucję w sprawie dyskryminacji osób LGBT+ w Unii Europejskiej i odniesienia do Polski pojawiają się w treści tego dokumentu?

9. I, że Parlament potępił ataki władz publicznych, które zostały wymierzone w osoby LGBT+ w instytucjach edukacyjnych i szkołach bo zdaniem Parlamentu szkoły powinny być miejscami, które wzmacniają i chronią podstawowe prawa WSZYSTKICH dzieci? Pozwolę sobie zacytować słowa ze strony Ordo Iuris ''Radni podkarpaccy zgodzili się, że „pogłębienie ochrony rodziny i małżeństwa stało się koniecznością wobec podejmowanych w ostatnim czasie prób wykorzystywania niektórych jednostek samorządu terytorialnego, a także placówek edukacyjnych, do wspierania ideologicznych inicjatyw podważających gwarantowane konstytucyjnie prawa rodzin, w tym prawa rodziców i dzieci, oraz prawną tożsamość i ustrojową pozycję małżeństwa”.

10. Dlaczego edukację antydyskryminacyjną i tęczowe piątki (mniemam, że chodzi właśnie o to) nazywacie podważaniem praw rodziców i dzieci?

11. Zapytam Pana w takim razie jakie prawa mają dzieci należące do społeczności LGBT+, gdy 14-letni Dominik z Bieżunia popełnia samobójstwo przez homofobię w szkole? Czy on nie był wg. Pana dzieckiem? Przytoczę wypowiedź jednego z rodziców osoby LGBT+ ze stowarzyszenia ''My Rodzice''. „Olśniło mnie, kiedy zastanawiałam się, co odpowiedzieć, jeśli ktoś zapyta mnie: Jak Grzesiek? Dotarło do mnie, że u niego wszystko w porządku, że to ze mną było coś nie tak. To było jak jakiś próg, kiedy go przekroczyłam wszystko wydawało się łatwiejsze. Poznałam znajomych Grzegorza, okazało się, że to fajni ludzie, a on jest częścią wspaniałej społeczności. Więc czyj to jest problem? Społeczeństwa. Wtedy zdałam sobie sprawę, że właśnie udało mi się pokonać największą trudność” - matka geja.

12. Jakie prawa więc mają nasi rodzice gdy środowisko dookoła często ich obwinia za orientację seksualną swojego dziecka? Kiedy wspierają swoje dzieci podczas gdy przez to sami są szykanowani przez resztę społeczeństwa?

13. Czy wybiórcza ochrona Polskich dzieci i ich rodziców to jest ochrona polskiego społeczeństwa czy tylko iluzja ochrony? Jak się Pan do tego odniesie? ''Przypomniano także jedną z poprzednich uchwał Sejmiku, stwierdzając, że „wyodrębnienie tej zasady przyczyni się do ochrony rodzin przed zagrożeniami, które Sejmik Województwa Podkarpackiego dostrzegł w swojej uchwale z dnia 27 maja 2019 r. «w sprawie przyjęcia stanowiska Sejmiku Województwa Podkarpackiego wyrażającego sprzeciw wobec promocji i afirmacji ideologii tak zwanych ruchów LGBT (z ang. Lesbian, Gay, Bisexual, Transgender)»”.''

14. Przed czym chcecie się chronić? Jak w XXI wieku można napisać dokument, który ma chronić przed rzeczami, które zostały przez Was wymyślone?

15. Dlaczego mamy takie same obowiązki jak inni ludzie, a nie mamy już mieć tych samych praw?

16. Czy według Pana jesteśmy ideologią zamiast ludźmi?

17. Czy wykluczając prawa dzieci LGBT+ i ich rodziców nie sądzi Pan, że to właśnie Wy kierujecie się ideologią?

Domagamy się równego traktowania i stanowczej reakcji na uchwały ''antyLGBT',' które są niezgodne z Konstytucją. Równe prawa to są palące potrzeby, których nie można pomijać i ignorować, a teraz jak widać nawet występować przeciw tym potrzebom nazywając je ideologią. Pan Marszałek powinien stać na straży praw wszystkich mieszkańców Podkarpacia. Nie zgadzamy się na traktowanie nas jak mieszkanek i mieszkańców drugiej kategorii. Mówimy także stanowcze DOŚĆ uchwałom ''przeciw LGBT'' i jej ''łagodniejszym'' wersjom.

Z Poważaniem 

Wioleta Fedorus
Agnieszka Stram
Patryk Salamon
Paweł Krupiński
Mikołaj Dziedzic
Kuba Gawron

Aleksandra Brzana

Nikt nie dał nam prawa aby osądzać odmienność drugiego człowieka. W szkołach, na ulicach coraz bardziej odważnie dzieci i młodzież prześladuje tych jak to określają „innych”, bo ksenofobia leży w ludzkiej naturze, natomiast w polskich szkołach nie uczy się tolerancji i ignoruje się edukację równościową. W wyniku czego młodzież nieheteroseksualna kilka razy częściej niż rówieśnicy myśli o samobójstwie. Czy kiedyś wyzbędziemy się przekonania, że INNY nie znaczy GORSZY? Zastanów się matko i ojcze małego jeszcze dziecka, czy jak kiedyś się okaże, że jest homoseksualny to czy z taką samą łatwością przyjdzie Ci potępienie? 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE