reklama
reklama

Pomyślmy przy stole wigilijnym o tych, którzy zmarli z powodu COVID-19

Opublikowano:
Autor:

Pomyślmy przy stole wigilijnym o tych, którzy zmarli z powodu COVID-19 - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości 497 zgonów z powodu COVID-19 to bardzo dużo, do tych liczb nie możemy się przyzwyczaić - powiedział PAP o czwartkowych danych dr Michał Sutkowski. Przy stole wigilijnym powinniśmy pomyśleć o tych, którzy zmarli z powodu COVID-19, także przez to, że czasem nie byliśmy odpowiedzialni - podkreślił.
reklama

Ministerstwo Zdrowia poinformowało w czwartek, że badania potwierdziły zakażenie koronawirusem u kolejnych 13 115 osób. Zmarło kolejnych 497 osób - 132 osoby z powodu COVID-19, a 365 osób z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami. Liczba zakażonych koronawirusem od początku epidemii wynosi 1 239 998. 26 752 osoby zmarły.

Prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych dr Michał Sutkowski, komentując te informacje dla PAP, zwracał uwagę, że sytuację pandemiczną najlepiej pokazują dane dotyczące zgonów z tygodnia i to one tak naprawdę odzwierciedlają stan faktyczny pandemii. Jak podkreślił, 497 zgonów z powodu COVID-19 to bardzo dużo.

"Do tych liczb niestety nie możemy się przyzwyczaić. Pamiętajmy, że jak będziemy przy tym stole wigilijnym, pomyśleć powinnyśmy o tych, którzy zginęli z powodu COVID-19, także przez to, że czasem my nie byliśmy odpowiedzialni" - powiedział dr Sutkowski. Jak wskazał, COVID-19 to nie jest tylko indywidualna choroba, lecz to choroba zakaźna, zbiorowa.

W odniesieniu do liczby potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych ocenił, że liczba ta ustabilizowała się na niższym poziomie niż miesiąc temu, ale nadal jest bardzo wysoka.

Zauważył przy tym, że jeszcze nie wiemy, czy w przestrzeni obecne są nowe zarazki. "Nie mamy na to dowodów, że mamy odmiany brytyjską czy RPA koronawirusa, ale możemy też przypuszczać, że tak będzie" - powiedział.

Najważniejsze rzeczy, o których musimy pamiętać, to, jak mówił dr Sutkowski, wiedza, odpowiedzialność i solidarność. "Świętą trójcą" pandemii określił: maskę, dystans i dezynfekcję. Jak podkreślił, wysoka kultura epidemiczna, zwracanie uwagi tym, którzy się źle zachowują - to wszystko ma znaczenie i od tego zależą liczby zakażeń i zgonów.

"Wszystkim w Europie i nie tylko w Europie radziłbym spędzać święta z dużym poczuciem odpowiedzialności za nasz wspólny byt" - powiedział.

Zwrócił uwagę, że ten długi okres świąteczny i noworoczny, jest bardzo istotny. "Zaczynają się szczepienia. Będzie na pewno malała liczba osób, które będą chorowały. Musimy do tych szczepień dojść w możliwie w jak najlepszej kondycji zdrowotnej" - wyjaśnił.

"Te święta powinniśmy spędzać tylko z osobami, z którymi mieszkamy na co dzień. Ostrożnie. Musimy to zrozumieć. Wiedza o tym, zrozumienie tego jest pewnie najistotniejsze z punktu widzenia najbliższych dwóch-trzech miesięcy" - ocenił dr Sutkowski.(PAP)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama