Krakowski Klub Kwadrat wydał oświadczenie, w którym poinformował, że sobotni koncert KSU nie odbędzie się.
Dotarła do nas bardzo przykra informacja. Siczka miał poważny wypadek. Ma wstrząśnięcie mózgu i złamaną rękę. Czeka go więc długa rekonwalescencja. Niestety na zaistniała sytuację jesteśmy zmuszeni przenieść nasz koncert na inny termin
- czytamy.
To nieszczęśliwe zdarzenie potwierdził wczoraj (29 marca) oficjalnie zespół, dodając, że lider KSU jest po operacji ręki, a teraz czeka go dłuższa przerwa od grania na gitarze. Aktualnie Eugeniusz Olejarczyk przebywa w domu, gdzie dochodzi do siebie.
Byliśmy zmuszeni przełożyć najbliższe koncerty. Z dobrych wieści – zastępczy gitarzysta opanowuje materiał i mamy nadzieję pod koniec kwietnia/na początku maja wróci do koncertowania
- dodaje grupa z bieszczadzkimi korzeniami.