Reklama

Międzypokoleniowe relacje

Opublikowano:
Autor:

Międzypokoleniowe relacje - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Choć dzień babci i dziadka dawno już za nami, warto przypomnieć, jak cenne są relacje między wnukami i dziadkami. Przedstawiamy Lenę Gąskę ze Szkoły Podstawowej w Berezce i jej babcię Krystynę Gąskę.

Lena jest czwartoklasistką. Jak wiele dziewczynek w jej wieku lubi grać na komputerze, tańczyć, śpiewać, rysować, ale poza tym... pisze książki. Dziecięca twórczość "wydawana" jest na kartkach białego papieru pismem odręcznym, spinana zszywaczem, ilustrowana przez samą autorkę. Lena inspiruje się codziennymi zdarzeniami.
- W pewnym momencie dostaję jakiegoś pomysłu, zapisuję to, a jak się pomysł skończy, to książka idzie do szuflady - opowiada Lena. Po długim czasie te pomysły wracają. Wiele historii jest opartych na moich przygodach z koleżankami i na tym, co mnie spotkało któregoś dnia - dodaje.

Sporo opowiadań chowanych jest do szuflady, nie wszystkie mają okazję trafić do odbiorców. Babcia Leny - Krystyna - zachęca wnuczkę, aby czasem na godzinie wychowawczej pokazała innym swoje utwory i dała do przeczytała.
- Myślałam też, żeby kiedyś opublikować jej twórczość – mówi kobieta.

Pani Krystyna nie tylko mobilizuje wnuczkę do pisania, ale także jest jej recenzentką. Jako polonistka i nauczycielka tłumaczy jej zasady pisowni. Młoda pisarka nie lubi, kiedy babcia poprawia jej błędy ortograficzne i zwraca uwagę na inne niedoskonałości, ale zwykle daje się przekonać. Wie, że to wszystko dla jej dobra. Wcześniej Lenka pisała też scenariusze. Inspirowały ją filmy, które obejrzała i chciała przedstawić je według własnego pomysłu. Zapisywała role, nadawała je koleżankom i wystawiała przedstawienia.

Więcej w 7 numerze Tygodnika Korso Gazeta Sanocka

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE