Pożary
Od 2 do 8 kwietnia strażacy interweniowali aż 14 razy w sprawie pożarów suchej trawy. Ogień gasili: na ulicach Stróżowskiej i Okrężnej w Sanoku, w Mrzygłodzie, Nadolanach, Stróżach Wielkich, Czaszynie, Strachocinie, Płowcach, Sanoczku i Rozpuciu.
Na ulicy 1000-lecia w Sanoku 9 kwietnia strażacy gasili pożar maszyny produkcyjnej, gdzie doszło do awarii filtra olejowego. Przy ulicy Cegielnianej w Sanoku 12 kwietnia paliło się mieszkanie. Jedna osoba trafiła do szpitala z podejrzeniem zatrucia. Na ulicy Bieszczadzkiej w Sanoku 13 kwietnia doszło do pożaru palnych odpadów: kartonów, palet i zużytego sprzętu rehabilitacyjnego. W Dobrej 14 kwietnia paliło się kilkanaście balotów siana. Dzień później do tego samego zdarzenia doszło w Jaćmierzu.
Wypadki
Na ulicy Batorego w Zagórzu 9 kwietnia dachował samochód osobowy. Ucierpiała jedna osoba. Na ulicy Krakowskiej w Sanoku 13 kwietnia doszło do kolizji samochodów. Strażacy na miejscu posprzątali plamę ropopochodną.
Interwencje
2 kwietnia strażacy ewakuowali chłopca z dachu budynku Szkoły Podstawowej nr 4 przy ulicy Sadowej w Sanoku. Chłopiec wszedł po piłkę na dach po piorunochronie, ale nie był w stanie zejść.
W tym samym dniu usunęli dwa razy plamę ropopochodną z jezdni w Pakoszówce oraz na ulicy Daszyńskiego w Sanoku, gdzie doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. W Sieniawie 5 kwietnia strażacy wydobyli z zalewu przyczepę kempingową, używając lin stalowych oraz wyciągarki samochodowej. Nikt nie został poszkodowany. W Sanoku 12 kwietnia strażacy wyłowili z Sanu zwłoki mężczyzny, natomiast 15 kwietnia w Prusieku szukali w lesie zaginionej osoby.