Na straganach rozłożonych na płycie Rynku znajdziecie różnorodne wyroby rękodzielnicze, zdrową żywność, a nawet słodkości bez cukru. Rękodzielnicy prezentują ikony wykonane w różnych stylach, na różnych materiałach, głównie w drewnie, mniejsze i te o dużym formacie. Dużym zainteresowaniem cieszą się oleje tłoczone na zimno, miody i syropy, których zdrowego działania nie trzeba nikomu specjalnie rekomendować. Jarmark jest bardzo dobrą sposobnością aby zaopatrzyć swoje spiżarnie.
Na stoiskach znajdziecie również sery, wędzone, smakowe z przeróżnymi dodatkami. Przed zakupem można skosztować na miejscu z powidłami z żurawiny lub na słono. Swojskie jadło to przede wszystkim chleb ze smalcem, ogórkami, a także przysmak regionu – proziaki, które podawane z pastą z czosnku niedźwiedziego były prawdziwym rarytasem dla turystów. Dużą popularnością cieszy się kwas chlebowy, który był najlepszą alternatywą na lejący się z nieba żar. Popyt był też na wileńskie pieczywo – chleby, chałki, makowce oraz na baklawy w najróżniejszych smakach.
Każdy łasuch znajdzie oczywiście również coś dla siebie. Polecamy stoiska z domowymi ciastami i oczywiście symbol dzieciństwa kolorowe cukierki i lizaki w tęczowych barwach i smakach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.