Dzieło powstało z dwóch przykręconych do siebie kół od zgrabiarki. Zostały do niego przytwierdzone drewniane płaskorzeźby przedstawiające: Mieszka, Bolesława Chrobrego, Władysława Jagiełło, Jana III Sobieskiego, Józefa Piłsudskiego oraz św. Jana Pawła II.
- Już w szkole podstawowej przejawiały się u mnie artystyczne zainteresowania - wspomina pan Piotr. - W domu nikt nie miał takich zapędów, jedynie dziadek był bardzo zdolnym kowalem.
Pan Piotr przez wiele lat pracował jako kolejarz. Teraz jest na emeryturze. Przez cały ten czas rzeźbił. Swoje rzeźby wykonuje na sporych rozmiarów drewnianych deskach. Tematyką nawiązuje do historii Polski. Rzeźbi więc rycerzy, świętych, władców.
- Wykonanie jednej rzeźby zajmuje mi od trzech dni do tygodnia przy intensywnej pracy - mówi.
Zdobył wyróżnienie na wystawie zorganizowanej w Galerii Rzeźby Nieprofesjonalnej Antoniego Rząsy w Rzeszowie. Odwiedził również galerię artysty rzeźbiarza w Zakopanem. Dzieła pana Piotra można spotkać przed Domem Kultury w Dukli (św. Józef i grajek na basie), w Korczynie oraz przed starym Domem Kultury w Odrzechowej (zbóje i działo). Rzeźby w Dukli i Korczynie przygotował na plenerach rzeźbiarskich, w których uczestniczył.