Damian Biskup i inni radni powiatu sanockiego przedstawili swoje zdanie na temat kolei

Opublikowano:
Autor:

Damian Biskup i inni radni powiatu sanockiego przedstawili swoje zdanie na temat kolei - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Elektryfikacja kolei, powołanie komisji zajmującej się transportem kolejowym, zwiększenie liczby połączeń to tylko niektóre propozycje, które pojawiły się w czasie dyskusji radnych powiatowych na ostatniej sesji.

DAMIAN BISKUP:

Nie jestem "pragmatykiem" kolejowym i zawsze moją wiedzę czerpię od mądrzejszych od siebie w tym temacie. Stąd pomysł, o którym wielokrotnie rozmawiałem z Adamem Filarem i Igorem Wójciakiem, który dotyczy elektryfikacji linii kolejowej Jasło-Zagórz. Za niedługo ruszy remont kapitalny tej linii, a elektryfikacja dałaby możliwość wjazdu w Bieszczady składów elektrycznych, które są tańsze w eksploatacji i powszechniejsze od spalinowych. Koleje Małopolskie już jeżdżą za sprawą wspomnianego wcześniej kolegi Adama do Jasła, wożąc studentów do Krakowa. Mogłyby również wozić mieszkańców Krosna, Sanoka, Zagórza, Bieszczad. Elektryfikacja daje również o wiele szersze możliwości dla transportu towarowego.

Dodatkowym aspektem na plus będzie możliwość uruchomienia taniego i szybkiego transportu na linii podkarpackiego trójmiasta Sanoka, Krosna i Jasła.

Drugim pomysłem, który zrodził się już jakiś czas temu, jest budowa łącznicy kolejowej z Zarszyna do Strzyżowa przez miejscowości Jaćmierz, Wzdów, Górki, Humniska, Brzozów, Starą Wieś, Blizne, Domaradz. Co dałoby wybudowanie tego 47 km odcinka kolejowego? Podróż na trasie Sanok Główny-Rzeszów Główny w czasie 90 minut, zwiększenie konkurencyjności transportowej ziemi brzozowskiej, poprawę bezpieczeństwa oraz chyba najważniejsze - łatwy i szybki transport kolejowy z centralnej Polski w Bieszczady.

Obydwa pomysły mają na celu przede wszystkim poprawę bezpieczeństwa, zwiększenie możliwości komunikacyjnych dla mieszkańców wspominanych terenów, jak również otwarcie nowej karty komunikacji w Bieszczady, granicy państwa i komunikacji międzynarodowej (Słowacja, Ukraina).

W moim odczuciu obydwa pomysły doskonale wpisują się w politykę komunikacyjną państwa polskiego oraz dają stabilizację istnienia kolei na południu naszego województwa, jej rozwoju, a tym samym utrzymania i docelowego zwiększenia miejsc pracy.

Czy są realne do wykonania? A czy dwa lata temu powiedziałby ktoś z sanoczan, że Autosan na rok 2018 podpisze umowy na wykonanie ponad 100 autobusów?

Wypowiedzi innych radnych w 46 numerze Tygodnika Korso Gazeta Sanocka.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE