Motocykliści z wielkim sercem
W pierwszą niedzielę każdego miesiąca motocykliści, podczas swoich wycieczek, zabierają ze sobą kilka paczek karmy dla zwierząt. Następnie wybierają schronisko, które odwiedzą w trakcie trasy i tam zostawiają karmę dla potrzebujących zwierzaków.Sebastian Rachwał, motocyklista od 3 lat, jest inicjatorem tej pięknej idei. Jego miłość do jazdy na dwóch kółkach i zaangażowanie w pomoc społeczności lokalnej doprowadziły do powstania "Moto Łapy."
Inspiracja od świątecznego ducha
Inspiracją do "Moto Łapy" była świąteczna zbiórka organizowana przez Sebastiana i jego przyjaciół w Jarosławiu. Postanowili przywrócić tradycję MotoMikołajów, organizując spotkanie motocyklistów wraz z paradą MotoMikołajów na rowerach. Jednak to nie koniec dobroczynnych działań. Zebrane podczas akcji prezenty i słodycze trafiły do szpitalnego oddziału dziecięcego w Jarosławiu oraz do hospicjum dziecięcego w Rzeszowie.
Pomoc zwierzętom przy okazji wycieczek
Praktycznie co niedzielę jeżdżę z kumplami na motocyklach. Czasami bez specjalnego celu, innym razem konkretnie do celu. A przecież można przy okazji zrobić coś pożytecznego, co również ociepliłoby wizerunek motocyklistów
- mówi Sebastian.
Pomoc zwierzętom nie wymaga dużego wysiłku ani wielkich organizacji. Każdy motocyklista może działać indywidualnie, a razem mogą stworzyć ogromną grupę pasjonatów motocykli z całej Polski, niosących pomoc potrzebującym zwierzętom.
Wsparcie dla Sanockiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami
Dziś motocykliści z "Moto Łapy" odwiedzili Sanok, aby pomóc podopiecznym Sanockiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. To jedno z wielu schronisk, które mogą liczyć na wsparcie motocyklistów. Zobaczcie jak pieknie dzisiaj było w Sanoku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.