reklama
reklama

Niedźwiadki przegrywają w Opolu

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Sowa Photography (archiwum

Niedźwiadki przegrywają w Opolu - Zdjęcie główne

foto Tomasz Sowa Photography (archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Drużyna UKS Niedźwiadki MOSIR Sanok po zwycięstwie z bytomską Polonią przegrała dziś bardzo wysoko na wyjeździe z Opole HK 4-11 na zakończenie rozgrywek Młodzieżowej Hokej Ligi.
reklama

Młodzieżowa Hokej Liga, 2 Runda, XXII kolejka:

Opole HK - UKS Niedźwiadki MOSIR Sanok 11-4 (3-2, 2-1, 6-1)

  • 0-1 Volodymyr Stanko-Szymon Fus-Jakub Najsarek - 8:48
  • 1-2 Sebastian Bar-Volodymyr Stanko-Szymon Fus - 12:33
  • 5-3 Marcin Dulęba-Adrian Dusznik-Yahor Piankrat - 37:59
  • 10-4 Paweł Pisula-Radosław Orzechowski-Adrian Dusznik - 55:34
Kary: 20-56

Strzały: 61-24

Niedźwiadki: Kacper Myrdak (od 45:02 Mateusz Buczek) - Marcin Sieczkowski, Jakub Najsarek; Jakub Szałajko, Volodymyr Stanko, Szymon Fus - Sebastian Bar, Kacper Rocki; Yahor Piankrat, Marcin Dulęba, Adrian Dusznik - Radosław Orzechowski, Mateusz Koczera; Jakub II Mazur, Paweł Pisula, Aleks Radwański - Michał Starościak, Dawid Żółkiewicz, Piotr Skopiński, Jakub Sudyka.

Trener: Krzysztof Ząbkiewicz.

 

Podopieczni Krzysztofa Ząbkiewicza po pokonaniu zwycięzców MHL, drużyny Polonii Bytom w sobotę, zmierzyli się w niedzielę również w wyjazdowym spotkaniu z Opole HK.

Drużyna gospodarzy to nowa jakość w polskim hokeju. Team złożony w znacznej większości z nastolatków zza oceanu gra całkiem ciekawy hokej i jest groźny dla najlepszych drużyn MHL. Przekonali się o tym sanoczanie, którzy mimo że prowadzili 1-0 i 2-1 po golach Volodymyra Stanko i Sebastiana Bara, to przegrali bardzo wysoko.

Po 40 minutach było 5-3 dla Opola i wydawać by się mogło, że wszystko jest jeszcze otwarte. Jednak trzecia tercja była popisem młodej opolskiej ekipy. Gospodarze trafiali w niej sześciokrotnie, przy tylko jednej bramce ze strony Niedźwiadków.

Wynik 11-4 na korzyść Opola i przede wszystkim statystyka strzałów - 61-24 - pokazują wyraźnie kto dyktował warunki niedzielnego wieczoru.Poza Stanko i Barem dla Niedźwiadków trafiali także Marcin Dulęba i Paweł Pisula.

Sanoczanom należą się brawa za naprawdę udany sezon w Młodzieżowej Hokej Lidze.Gra na tym poziomie była dla młodych sanockich hokeistów platformą do zbierania doświadczenia i mocnej inwestycji w rozwój swojego talentu i umiejętności. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama