Najmniejsze doświadczenie ringowe na tle pozostałych medalistów. Rok przygotowań. Chłodna głowa, pełne skupienie i… Borys kończy trzy walki z jednogłośnym zwycięstwem. Następnie starcie z wicemistrzem Europy. Z walki na walkę poziom trudności wzrasta, ponownie jak determinacja sanoczanina i chęć na wygraną. W tym pojedynku jednak doświadczenie wygrało z wolą walki i wicemistrz Europy okazał się zbyt mocny. Borys Gerent kończy zawody z tytułem wicemistrza Polski Młodzików w kategorii 75 kg.
Trening pod okiem doświadczonych trenerów
Borys pod czujnym okiem trenera Pawła Rżanego, poświęcił niecałe 2 lata na intensywne treningi. Jak widać, długie godziny na hali szybko dały niesamowite rezultaty i Borys prędko mógł cieszyć się sukcesem, który wynagrodził wszystkie wyrzeczenia. Na świetne wyniki sportowców pracuje nie tylko zawodnik, ale także wykwalifikowana kadra trenerska. Obok trenera Pawła, młody bokser pozostawał także pod "skrzydłami" trenera Radosława Miklaszewskiego. Z takim wsparciem chłopak szybko zaczął osiągać świetne wyniki, a zdobycie pierwszych medali pozostawało tylko kwestią czasu.
źródło: Klub Bokserski Street Autonomy Sanok
Prezes i trener klubu bokserskiego Street Autonomy - Paweł Rżany opowiada nam o tym, jak intensywne przygotowania połączone z ogromną dawką determinacji i samozaparcia stały się przepisem na sukces młodego zawodnika.
Jak wyglądały przygotowania Borysa do mistrzostw?
Przygotowania trwały właściwie cały rok. W tym czasie odbyliśmy wiele wyjazdów na sparingi m.in do Mielca. Borys był także na obozie wakacyjnym w Zakopanem, gdzie również trenował umiejętności.
Czy trud przygotowań się opłacił? Jak przebiegły walki?
Borys przeszedł nasze oczekiwania. Oczywiście wierzyliśmy mocno w medal, natomiast przy tak trudnym losowaniu i tak mocnej konkurencji nie spodziewaliśmy się dostania się do finału.Borys miał także najmniejsze doświadczenie ringowe ze wszystkich medalistów. Jednak to on w samej walce pokazywał doświadczenie i chłodną głowę. Każda walka była trudniejsza i w każdej Borys stawał się lepszym zawodnikiem. W półfinale odprawił reprezentanta Polski - Szymona Imperowicza, który reprezentował kraj na mistrzostwach Europy.
Czy wiara w zwycięstwo rosła wraz z każdą wygraną walką?
Widząc co robi we wcześniejszych walkach, uwierzyliśmy, że w finale także powtórzy sukces z wcześniejszych starć. Jednak Wicemistrz Europy okazał się zbyt mocny. Doświadczenie wzięło górę.
Czy w klubie były już podobne zwycięstwa? Borys miał od kogo zasięgnąć “doświadczenia”?
Borys miał się od kogo uczyć na miejscu. Jego kolega klubowy Aleksander Sikora w zeszłym roku zdobył taki sam medal w tej samej kategorii wagowej. Jednak to Borys w tym roku miał trudniejsza drogę do medalu.
źródło: Klub Bokserski Street Autonomy Sanok
Same sukcesy
Borys to kolejny reprezentant Street Autonomy, który ma swoim koncie medale Mistrzostw Polski. Wśród jego starszych kolegów i koleżanek osiągnięciami mogą pochwalić się: Aleksander Sikora (srebro 75kg 2023r), Miłosz Cap (brąz 90kg 2023r), Marcelina Rzesiowska (brąz 57kg 2022r).Gratulujemy Borysowi, a wszystkim zawodnikom Street Autonomy życzymy dalszych sukcesów i osiągnięć na arenie ogólnopolskiej, a także międzynarodowej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.