reklama

Dzieci Erwiny błagają o pomoc w walce z nowotworem żołądka

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Dzieci Erwiny błagają o pomoc w walce z nowotworem żołądka - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Pomagamy42- letnia mieszkanka Posady Zarszyńskiej długo walczy ze złośliwym nowotworem, właściwie nie pamiętając już swojego życia bez choroby. Wszystko zaczęło się od bólu brzucha, braku apetytu. Myślała, że to wrzody żołądka. Diagnoza była jednak znacznie gorsza i wywróciła jej dotychczasowe życie do góry nogami, zmuszając do całkowitej zmiany priorytetów.
reklama

Erwina zaniepokojona objawami udała się do lekarza. Początkowo lekarze zdiagnozowali zwężenie przełyku, ale zdecydowała się na przeprowadzenie bardziej szczegółowej diagnostyki. Wówczas okazało się, że na jej żołądku znajduje się guz. Zdiagnozowano nowotwór złośliwy żołądka! Erwina trafiła na onkologię. Lekarze podczas operacji starali się usunąć guza, ale niestety konieczne było usunięcie całego żołądka. Dziś Erwina karmiona jest przez sondę, bardzo często wymiotuje, jej codzienność jest niezwykle trudna…

Porozmawialiśmy z córką Erwiny na temat jej obecnego stanu i emocji towarzyszących jej zmartwionym bliskim, którzy równie mocno przeżywają tę tragiczną sytuację. 

„ Sytuacja niestety nie wygląda najlepiej, mamy wyniki ciągle się pogarszają, przez co nie dostaje chemii. Wiadomo im dłużej jej nie przyjmuje, tym szansa na ewentualny przerzut lub pogorszenie stanu zdrowia jest większa. Leki, które przyjmuje oraz dodatkowe środki, którymi mogłaby się wspierać, również nie należą do najtańszych. Jej codzienność to tak naprawdę ciągły ból, wymioty i przyjmowanie silnych leków, które również osłabiają jej organizm. Mama nie może przyjmować leków doustnie, co również dużo utrudnia. Chciałaby skonsultować swój przypadek z innymi specjalistami, ponieważ oddział onkologiczny w szpitalu w brzozowie nie pozostawia jej do wyboru nic innego niż chemię paliatywną. 

reklama

W imieniu moim i Kuby chciałabym jeszcze dodatkowo podziękować każdej osobie, która dokłada swoją cegiełkę. Każda złotówka i każde udostępnienie jest dla nas na wagę złota. Mama wychowywała nas sama i mamy tak naprawdę tylko ją, nauczyła nas walczyć i nigdy się nie poddawać i jesteśmy w stanie zrobić wszystko, aby poprawić jej stan zdrowia.”

- o pomoc prosi Ola, 20 letnia córka Erwiny. 

Nowotwór jest chorobą, która pojawia się nagle i potrafi zabić człowieka w przeciągu kilku miesięcy. Walka o życie chorego, niekiedy długoletnia, potrafi wykończyć zarówno osobę cierpiącą, jak i członków rodziny, spędzających całe dnie w szpitalu. 

reklama

Pomagajmy. By każdy miał szansę cieszyć się życiem w zdrowiu i spokoju z bliskimi. Zbiórka na stronie fundacji siepomaga.pl rozpoczęła się 26 września i potrwa do 26 grudnia. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo