W piątek, 4 lutego, otrzymaliśmy informację o napadzie na jeden z punktów handlowych w Galerii VIVO w Stalowej Woli. Dwóch mężczyzn miało ze sobą przedmiot przypominający broń palną. Ostatecznie nikomu nic się nie stało, a napastnicy uciekli z galerii w stronę Sanu.
Około godziny 15 policja złapała dwóch podejrzanych, który ukryli się w krzakach na nadsańskich błoniach. Według nieoficjalnych ustaleń sprawcy przyjechali do Stalowej Woli autem zarejestrowanym w powiecie dębickim.
Tak całe zdarzenie opisuje stalowowolska policja: - Około godziny 13:30 zostaliśmy poinformowani o tym, że w jednym ze sklepów na terenie galerii handlowej pracownicy ochrony zauważyli dwóch mężczyzn, którzy mają dokonywać kradzieży. Ochroniarze podjęli próbę ich zatrzymania. W jej trakcie jeden z mężczyzn miał wyciągnąć przedmiot przypominający broń - mówi na łamach portalu stalowemiasto.pl aspirant Przemysław Paleń z Komendy Powiatowej Policji w Stalowej Woli.
Mężczyźni zostali zatrzymani, a policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia.