reklama
reklama

Leżał pijany w śniegu. Sanocka policja interweniował w Nowotańcu

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum Korso Kolbuszowskie

Leżał pijany w śniegu. Sanocka policja interweniował w Nowotańcu - Zdjęcie główne

Policjanci interweniowali na prośbę mieszkańca powiatu sanockiego. | foto Archiwum Korso Kolbuszowskie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnale Mieszkaniec powiatu sanockiego znalazł leżącego w śniegu mężczyznę. Do zdarzenia doszło w Nowotańcu (gmina Bukowsko). 31-latek był pijany. Na miejsce wezwano policję.
reklama

O pomoc funkcjonariuszy w niedzielę (26 listopada) poprosił mieszkaniec powiatu sanockiego. Po godzinie 18 zauważył on leżącego w śniegu mężczyznę, pomógł mu wstać i usiąść na ławce. 

- Następnie poinformował służby i oczekiwał do czasu ich przyjazdu

- mówi asp. szt. Anna Oleniacz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sanoku. 

Policjanci przyjechali do Nowotańca i udzielili pomocy mężczyźnie. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec powiatu sanockiego. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad 2 promile alkoholu. 31-latek trafił do wytrzeźwienia. 

- Spadek temperatury powietrza w ciągu dnia i zimne noce, to sytuacje niebezpieczne dla osób bezdomnych, nietrzeźwych, bezradnych i samotnych. Nie bądźmy obojętni i alarmujmy służby za każdym razem, kiedy ktoś potrzebuje pomocy

- dodaje przedstawicielka sanockiej policji. 

Do podobnej sytuacji doszło już dwukrotnie początkiem listopada na terenie powiatu. Informowaliśmy o tym w materiale: Miał ponad 4 promile alkoholu. Pijany mężczyzna leżał przed sklepem w Sanoku. Przypadkowy przechodzeń poinformował o mężczyźnie leżącym przed sklepem. Okazało się, że miał on ponad 4 promile alkoholu w organizmie. 

- Funkcjonariusze nie są w stanie dotrzeć do wszystkich osób potrzebujących pomocy. Dlatego też reagujmy. Jeśli zauważymy człowieka, któremu może grozić wychłodzenie, nie pozostawajmy obojętni na los takiej osoby. Wystarczy zadzwonić na bezpłatny telefon alarmowy 112. Nasze działanie może uratować ludzkie zdrowie i życie 

- dodaje rzeczniczka. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama