Po publikacji materiału na naszym portalu nawiązaliśmy kontakt z kierowcą, który tuż przed tym zdarzeniem mijał się z kierującym Audi w miejscowości Morochów. Jego styl jazdy wzbudził zaniepokojenie u kierowcy i miał zaalarmować o tym fakcie policję, nie zdążył, bo 2 minuty po tym, Audi dachowało w miejscowości Mokre.
Na nagraniu jakoś bardzo tego nie widać przez to, że światła oślepiają trochę kamerę, ale ja zauważyłem z daleka, że samochód tańczy po drodze, zwolniłem, bo przez moment nic nie widziałem, a on wtedy dosłownie wymijając się ze mną, odbijał się od lewej do prawej krawędzi jezdni, kompletnie nie panując nad pojazdem. Za parę minut zadzwoniła do mnie dziewczyna czy dotarłem na miejsce, bo w Mokrym był wypadek. Na Korso zobaczyłem, że to, to samo auto, które mijałem w Morochowie. Miałem szczęście ogromne, że mnie wtedy nie zahaczył albo że w Mokrym nikt nie szedł poboczem, bo mijałem po drodze idących ludzi.
- relacjonuje nam czytelnik.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.