reklama
reklama

Tegoroczny sezon turystyczny może być trudny. Apelujemy: W Bieszczadach jest bezpiecznie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Tegoroczny sezon turystyczny może być trudny. Apelujemy: W Bieszczadach jest bezpiecznie - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Bieszczady Tuż po wybuchu wojny na Ukrainie, rozpoczęły dywagację na temat bezpieczeństwa w Bieszczadach. Pojawiały się pierwsze pogłoski, że niewielka odległość od granicy może spowodować wśród turystów pewną obawę, przez co na tegoroczny urlop mogą wybrać inną destynację. Jak mówi nam wiele osób, bezpieczeństwo to jedna kwestia ale ceny, jakie wiążą się z wydarzeniami tuż za naszą wschodnią granicą mogą wzbudzić jeszcze większą niechęć przyjazdu w ten zakątek Polski. Zapewniamy, w Bieszczadach jest bezpiecznie.
reklama

Obawy przed wyjazdem w Bieszczady

Nie da się ukryć, że odległość między bieszczadzkimi turystycznymi miejscowościami, a granicą polsko-ukraińską nie jest zbyt wielka. Osoby, które mieszkają na tym terenie wiedzą, że jest tu bezpiecznie i nic złego się nie dzieje. Inaczej ta sytuacja wygląda przykładowo dla mieszkańców Gdańska, Poznania czy Wrocławia, którzy przed przyjazdem w Bieszczady mogą mieć pewne obawy, a obecna sytuacja może tylko niesprzyjająco wpłynąć na ich beztroski wypoczynek. Wielu właścicieli hoteli i pensjonatów informuje, że coraz więcej osób odwołuje rezerwacje, a wśród nielicznych pytań o pobyt, pierwszym i najczęściej powtarzającym się jest bezpieczeństwo. Jak mówi nam jedna z gestorek branży noclegowej, w ostatnim czasie odnotowuje się ogromny spadek zainteresowania.

W ostatnim czasie lokalni przedsiębiorcy, właściciele pensjonatów nie przeszli obojętnie obok osób z Ukrainy potrzebujących pomocy, oferując im darmowy nocleg i wyżywienie. Ponadto jeżeli dojdzie do tego brak turystów, gestorzy będą mieli zerowy przychód, a to wiąże się ze stratą pracy dla tysiąca pracowników. Mała ilość gości w Bieszczadach, spowoduje dodatkowy wzrost kosztów, który będzie zauważalny na każdym kroku. Nie ma się tu też czemu dziwić, ale sytuacja na Ukrainie, niewielka ilość turystów może doprowadzić do upadku nie tylko ośrodki noclegowe ale również restauracje czy małe sklepy. PRZECZYTAJ DALEJ

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama