Tym razem zgoda rady na podwyższenie stawek podatku od nieruchomości od 1 stycznia 2025 roku była niemalże pewna. Przed tygodniem zaledwie jednego głosu zabrakło, aby projekt w tej sprawie przeszedł w głosowaniu. Wtedy zadecydowały niuanse, ale już wtedy nikt nie ukrywał, że podwyżki podatku, który jest jednym z głównych źródeł dochodów własnych gminy, są koniecznością. Wyjątkiem był rok bieżący, kiedy to poprzednia rada nie dokonała podwyższenia stawek podatku, choć sytuacja finansowa miasta była - delikatnie określając - bardzo trudna. Ale czego nie robi się w czasie zbliżających się wyborów samorządowych…
W projekcie uchwały złożonym przez burmistrza wszystkie nowe stawki mieszczą się w granicach górnych stawek ogłoszonych przez Ministra Finansów, wyższych od obowiązujących w 2024 roku o 2,7 procent. Wprowadzenie nowych stawek podatku od nieruchomości spowoduje wzrost dochodów budżetowych o ok. 3 miliony złotych w roku budżetowym 2025. Zmiany stawek podatku wejdą w życie z dniem 1 stycznia 2025 roku.
Za przyjęciem projektu uchwały w tej sprawie głosowało 13 radnych, 4 było przeciw, 1 osoba wstrzymała się od głosu.
Jak budżet z księżyca sprowadzić na ziemię
Trwająca od początku tej kadencji, a więc od pół roku, twarda debata nad finansami miasta, powróciła znowu na forum rady, tym razem w związku z projektem burmistrza zmieniającym uchwałę budżetową Sanoka na rok 2024. Realizowany budżet okazał się wziętym z księżyca, w związku z czym niezbędnym staje się jego urealnienie. Jak duże są zmiany, które należy wprowadzić, niech świadczy kilka liczb; dochody budżetowe, aby je urealnić, trzeba zmniejszyć o kwotę 27,1 mln. zł. Ogółem wyniosą one 274,4 mln. zł, podczas gdy wydatki sięgną 313,3 miliona złotych. Tym samym deficyt budżetowy zamknie się kwotą 38,9 mln. zł.
– Projekt zmiany uchwały budżetowej nie określa skąd pochodzić będą środki na pokrycie znaczącej części tego deficytu. Ostatnio wyraziliśmy zgodę na emisję obligacji komunalnych w wysokości 14 milionów złotych, dalsze ok. 10 milionów otrzymamy w ramach wsparcia samorządów ze Skarbu Państwa, być może wzrośnie też subwencja oświatowa. Poczekajmy jednak na konkrety. Jedno jest pewne, do pokrycia deficytu zabraknie ponad 10 mln. zł. Nie mamy na to pokrycia. Liczę, że może uda się panu burmistrzowi znaleźć gdzieś brakujące miliony
– mówił w dyskusji Sławomir Miklicz, przewodniczący rady.
- Z przedstawionego projektu uchwały wynika, że deficyt budżetowy pokryty będzie poprzez sprzedaż papierów wartościowych (czytaj: obligacji). Jeśli tak ma to wyglądać, to ja jestem na „nie”
– stwierdziła Ewa Sieradzka, wiceprzewodnicząca rady miasta.
Kontynuowała Anna Szpiech, przewodnicząca komisji finansowo-gospodarczej.
– Cały czas próbuje się nas stawiać przed faktem dokonanym, pod ścianą. Kilkanaście dni temu wyraziliśmy zgodę na emisję obligacji w wysokości 14 milionów złotych. Dziś mówimy o kwocie 35 milionów, bo tyle ma wynieść deficyt budżetowy. Mamy prawo obawiać się, że takie zadłużenie może okazać się przysłowiowym gwoździem do trumny. Ciekawe co sądzi o tym Regionalna Izba Obrachunkowa?
W odpowiedzi burmistrz Tomasz Matuszewski przekonywał, że zmiany w uchwale budżetowej są niezbędne, jako że zawierają przesunięcia środków, ważne w realizacji bieżących zadań.
- Musimy je mieć zabezpieczone. Ułatwią nam dotrzymanie umów i realizację podjętych zobowiązań, otworzą możliwości rozmawiania z różnymi podmiotami – tłumaczył.
Komisja finansowo-gospodarcza negatywnie rozpatrzyła projekt uchwały zmieniającej uchwałę budżetową m. Sanoka na rok 2024.
W głosowaniu też przeważyły obawy. Tylko 4 radnych opowiedziała się za przyjęciem projektu zmiany uchwały budżetowej, 8 było temu przeciwnych, 6 wstrzymało się od głosu. Konsekwentnie zdecydowana większość była też za odrzuceniem wniosku burmistrza w sprawie zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej Sanoka na lata 2024-2040. Tylko 1 osoba głosowała za dokonaniem takiej zmiany, 13 było temu przeciwnych, 4 wstrzymało się od głosu.
W odpowiedzi na stanowisko RIO – rada na „tak”
Ostatnim punktem porządku obrad był projekt zmieniający uchwałę w sprawie emisji obligacji komunalnych. W uchwale nr XI/56/24 z 26 września 2024 roku wydatki związane z przeprowadzeniem emisji i wypłatą oprocentowania znalazły się w jednym paragrafie z rozchodami związanymi z wykupem obligacji. Tymczasem Regionalna Izba Obrachunkowa stanęła na stanowisku, iż z uchwały jasno powinno wynikać w jakim okresie będą dokonywane wydatki związane z obsługą obligacji, a w jakim następował będzie ich wykup.
I taką właśnie zmianę wprowadza przedstawiony przez burmistrza projekt nowej uchwały w tej sprawie. W jednym ustępie jest mowa o tym, że wydatki związane z przeprowadzeniem emisji i wypłatą oprocentowania zostaną pokryte z dochodów własnych budżetu gminy w latach 2024-2036, natomiast ustęp 5 paragrafu 3 mówi, że rozchody związane z wykupem obligacji zostaną pokryte z dochodów własnych lub przychodów budżetu gminy w latach 2031-2036.
Za wprowadzeniem tej zmiany głosowało 16 radnych, 2 było przeciw.
Jest nowy sekretarz miasta
W obradach poniedziałkowej sesji nadzwyczajnej nieobecny był skarbnik, natomiast pojawił się na niej nowy sekretarz miasta. Jest nim Robert Zoszak, dotychczas pełniący funkcję dyrektora Szkoły Podstawowej nr 8 w Sanoku. Przywitany przez przewodniczącego rady na początku obrad, w ich zakończeniu sam zabrał głos.
– Chciałem się oficjalnie przywitać w roli sekretarza miasta. Zostałem rekomendowany przez komisję konkursową i zaakceptowany przez burmistrza miasta. Cieszę się, że dołączam do ekipy pana burmistrza. Bardzo liczę też na dobrą współpracę z Radą Miasta
– powiedział na powitanie Robert Zoszak, nowy sekretarz miasta.
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.