Dodała, że we wtorek zwiększona została liczba łóżek w dwóch szpitalach, w Dębicy i Jarosławiu.
„Mam nadzieję, że przede wszystkim nie będzie gwałtownego wzrostu zachorowań w naszym województwie, ale to, aby tych zachorowań w większej ilości nie było jest uzależnione także od tego, jak my, obywatele się zachowujemy” – powiedziała.
Leniart podkreśliła, że w województwie systematycznie zwiększana jest baza łóżek dla chorych na koronawirusa i osób z podejrzeniem zakażenia. „Dzisiaj stan ten wygląda w ten sposób, że jest 608 łóżek na poziomie pierwszym i drugim, czyli dla osób z podejrzeniem i dla osób z potwierdzeniem COVID-19” - powiedziała.
Wojewoda wyjaśniła, że jeśli chodzi o łóżka dla osób z potwierdzonym zakażeniem (poziom drugi), to we wtorek zwiększono ich liczbę i wynosi ona obecnie 510 łóżek (wcześniej było ponad 450). Z danych, które przedstawiła wojewoda wynika, że we wtorek zajęte były 392 łóżka.
„Analiza sytuacji skłania nas do tego, że ten proces sukcesywnego zwiększania łóżek w naszym województwie dla osób, które będą wymagały opieki szpitalnej będzie następować” – zaznaczyła.
Leniart podała, że w regionie jest 11 ognisk zakażenia koronawirusem w DPS-ach, ale - jak zastrzegła - różne jest ich natężenie.
Wojewoda powiedziała również, że na Podkarpaciu obecnie 65 placówek oświatowych (przedszkoli, żłobków oraz szkół) pracuje albo w trybie mieszanym albo zupełnie zawiesiły działalność.
We wtorek podkarpacki Sanepid poinformował o 391 nowych przypadkach zakażeń w województwie. (PAP)