Travel PL Wilki Sanok - KS Gorący Potok Szarotka Nowy Targ 2-18 (2-2, 0-6, 0-10)
Bramki dla sanoczan:
Michał Ambicki 2 , bramka samobójcza Nowego Targu
Bramki dla nowotarżan:
Daniel Widurski, Łukasz Chlebda po 4, Czesław Ossowski 3, Aleksander Hamrol, Bartłomiej Augustyn, Piotr Ligas po 2, Rafał Zacher 1.
"Szarotka" zdominowała gospodarzy w każdym elemencie gry. Jedynie w 1 tercji goście mieli problemy ze sforsowaniem defensywy "Wilków".
Nowotarżanie byli świetnie zorganizowani w obronie i bardzo skuteczni w ataku. Dobrze grali z kontry, bardzo skutecznie i cierpliwie rozgrywali.
"Wilki" niestety dziś zupełnie bez polotu i pomysłu na grę.
Trzeba wyrzucić dzisiejszy wieczór z pamięci i iść do przodu. Oby po kolejne zwycięstwa.
Jeśli chodzi o wczorajszy mecz, to zdarzyło się nam takie spotkanie po raz pierwszy. Wyrównana pierwsza tercja, a później nasza gra się posypała. Popełniliśmy wiele błędów, byliśmy niekonsekwentni przy realizowaniu taktyki. Po stracie kolejnych bramek załamaliśmy się psychicznie, co dobrze wykorzystał rywal. Takie mecze się zdarzają i już o nim zapomnieliśmy. Przygotowujemy się do kolejnego starcia, tym razem z mistrzem Polski, Góralami Nowy Targ - relacjonuje kapitan Wilków - Tomasz Sokołowski.
Prawidłowo - trzeba wyrzucić dzisiejszy wieczór z pamięci i iść do przodu, po kolejne zwycięstwa, trzymamy mocno kciuki za drużynę Wilków.