reklama

Wędrując po Bieszczadach możesz spotkać żbika [VIDEO]

Opublikowano:
Autor:

Wędrując po Bieszczadach możesz spotkać żbika [VIDEO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościGatunek tego dzikiego kota w Polsce podlega ścisłej ochronie gatunkowej. Prawdopodobieństwo spotkania go w Bieszczadach spośród tutejszych ssaków drapieżnych jest najmniejsze a jednak się czasami udaje.

Zaraz obok rysia jest drugim z przedstawicieli dzikich kotów w Polsce. Wyglądem bardzo przypomina nasze domowe pupile, przy czym jest znacznie większy i masywniejszy. Jego futro jest nieco dłuższe niż u kota domowego, charakteryzuje się specyficznym burym umaszczeniem z ciemnymi pręgami, co znacznie ułatwia mu wtopienie się w otoczenie. W momencie, gdy jest rozwścieczony kładzie uszy płasko na głowie, przeraźliwie parska, jeży sierść i wygina grzbiet w łuk, co ma mu nadać groźny, większy wygląd.


Żbiki upodobały sobie tereny leśne, gdzie mogą znaleźć schronienie wśród drzew. Polują najczęściej na otwartych przestrzeniach, takich jak łąki i polany. Co ciekawe, robią to tylko o zmierzchu oraz o poranku i wyłącznie na ziemi. Na ich "celowniku" mogą znaleźć się: małe ssaki, gryzonie, ptaki, ryby, płazy, a czasami nawet małe sarny czy jelonki. Są z reguły samotnikami - nie przepadają za życiem stadnym, wystarcza im ich własne towarzystwo i uwielbienie.

Spotkanie żbika oko w oko jest niezwykle trudne przez ich niewielką populację, oraz nieduże zagęszczenie osobników na dany obszar. Przez swą ostrożność drapieżnik ten unika kontaktu z człowiekiem (niszczenie ich środowisk przez ludzi sprawia, że nie pałają do nas miłością), co stanowi wyzwanie aby go spotkać w środowisku naturalnym.  Fakt ten, utrudnia również zbieranie informacji na temat tego gatunku, dlatego też uwiecznienie go na fotografii lub na filmie jest bardzo unikatowe. Pomimo ochrony gatunkowej, jego populacja nie odradza się, wręcz wciąż ma tendencję spadkową (wciąż ciężko określić liczbę osobników), zwłaszcza jeśli chodzi o jego "czystość" gatunkową - wynika to z ich małej liczby w środowisku oraz bliskiego sąsiedztwa kotów domowych z którymi się krzyżują. Żbik występuje w Bieszczadach, w Górach Sanocko-Turczańskich, na Pogórzu Przemyskim i w Beskidzie Niskim. Jednak miejmy nadzieję, że żbiki nie znikną całkowicie z naszych terenów, i że przy odrobinie szczęścia będzie nam dane spotkać go kiedyś choćby na spacerze w lesie, nawet i na krótką chwilę tak jak to udało się bieszczadzkiemu leśnikowi - Kazimierzowi Nóżce.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo