Głosowanie poprzedziło przyjęcie „Raportu o stanie Powiatu Sanockiego za rok 2023”, dokumentu stanowiącego podstawę oceny działalności Zarządu Powiatu. Dyskusji na temat „Raportu…” nie było. Dlaczego? Albo radni nie zadali sobie trudu, aby tak obszerny, bo liczący 200 stron dokument przestudiować, bądź też uznali, że wszelka dyskusja i tak nie będzie miała wpływu na wynik głosowania o absolutorium dla Zarządu, który rządzi dwa miesiące.
Do głosowania za udzieleniem absolutorium namawiał były starosta Stanisław Chęć, jak i obecny Robert Pieszczoch. Pierwszy podkreślał, że rok 2023 był bardzo udany dla powiatu
– To był dobry czas. Dzięki środkom zewnętrznym, o które skutecznie staraliśmy się, budżet powiatu w roku 2023 wzrósł o ponad 25 procent. Dzięki temu mogliśmy więcej inwestować w infrastrukturę drogową, w oświatę, służbę zdrowia. Potrafiliśmy rozwiązać wiele problemów, z jakimi borykali się mieszkańcy powiatu – mówił Stanisław Chęć.
- Wiele ważnych zadań rzeczywiście zostało zrealizowanych i mam tego pełną świadomość jako były przewodniczący rady powiatu, ale też wiele inwestycji oczekuje na realizację. Proponuję zatem, abyśmy przegłosowali absolutorium i ostro wzięli się za robotę
– tonował nieco wizję sukcesów 2023 roku byłego starosty Chęcia jego następca Robert Pieszczoch.
Zanim ruszyła machina głosowania, radni przyjęli dwie opinie o wykonaniu budżetu, będące prawnym wymogiem przystąpienia do głosowania w sprawie absolutorium: Regionalnej Izby Obrachunkowej w Rzeszowie oraz Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu. Obydwie były pozytywne. Opinia tej ostatniej była jednocześnie wnioskiem o udzielenie absolutorium Zarządowi Powiatu Sanockiego. Przychyliło się do niego 19 radnych, przy 1 głosie wstrzymującym.
Od autora;
A więc stało się to, do czego zachęcał starosta Robert Pieszczoch: „przegłosujmy to absolutorium i bierzmy się do roboty, a wiele jest do zrobienia”. To fakt. W finansach wcale nie jest tak dobrze, jak wynikałoby to z oceny poprzedniej ekipy rządzącej powiatem. Za niespełna dwa miesiące powinna ruszyć budowa Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w dzielnicy Olchowce, na halę sportową oczekuje II Liceum Ogólnokształcące, a cały Sanok, z mieszkańcami Białej Góry na czele, pilnie oczekuje na remont mostu-straszaka.
Coś trzeba mądrego postanowić, aby sanocki szpital wyprowadzić na prostą, znajdując sposób na pozbycie się blisko 111-milionowego zadłużenia. A do tego sama kontynuacja rozpoczętych inwestycji drogowych wymagać będzie sporych nakładów. Jest więc sporo do zrobienia, łatwo nie będzie.
Absolutorium w powiecie przeszło bez echa, burza zapowiada się natomiast w mieście, o czym pisze w mediach społecznościowych sam burmistrz Tomasz Matuszewski. Sytuacja rzeczywiście jest bardzo napięta, że nie powiem podbramkowa. Ale o tym później!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.