Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę na odcinku granicy państwowej, za który odpowiada placówka Straży Granicznej w Wojtkowej. Funkcjonariusze patrolujący okolicę Kwaszeniny ujawnili ślady nielegalnego przekroczenia granicy.
Funckjonariusze zauważyli dwóch mężczyn oddalających się od linii granicy w głąb kraju. Jak się później okazało byli to mężczyźni w wieku 35 i 36 lat. Mieli przy sobie dokumenty potwierdzajce tożsamość i azerskie pochodzenie
- informuje mjr SG Elżbieta Pikor, rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Jak ustalono, zaledwie kilka dni wcześniej usiłowali wjechać do Polski międzynarodowym pociągiem z Ukrainy. Wtedy wydano im decyzje o odmowie wjazdu. W przeszłości byli deportowani z Niemiec i ten kraj zastrzegł ich jako osoby niepożądane w państwach Unii Europejskiej.
W trakcie przesłuchania zeznali, że i tym razem planowali dotrzeć do Niemiec. Trwają czynności zmierzające do przekazania cudzoziemców z powrotem na Ukrainę w ramach umowy o readmisji
- dodaje rzecznik prasowy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.